Wybraliście już sylwestrowe kreacje? Zdecydowanie się na to, w czym będziecie się bawić w sylwestrową noc jest na pewno znacznie trudniejsze niż wybór alkoholu, którym będziecie się raczyć (choć panowie zwykle nie mają żadnego problemu w obu przypadkach). Zwłaszcza kobiety przykładają znacznie większą uwagę do tego jak będą wyglądać w trakcie sylwestrowej imprezy niż do alkoholu, który będą pić. A to duży błąd! Pomijanie tej kwestii może się bardzo źle odbić na waszym zdrowiu. Alkohol alkoholowi nierówny! Dowiedzcie się, który z nich ma najgorszy wpływ na wasz organizm.

Z reguły wybierając alkohol kierujecie się pewnie kwestią smaku oraz tego, jak będziecie się czuli następnego dnia. Niedawno w tym artykule pisaliśmy o tym, które drinki są dość bezpieczne i powodują tylko lekkiego kaca, a które nie pozwolą wam długo wyjść z łóżka w Nowy Rok. Podpowiemy wam, że najlepiej postawić na czysty alkohol, taki jak gin czy wódka i nie popijać go słodkimi, gazowanymi napojami!

Jednak nie tylko napoje i kolorowe drinki mogą być zdradliwe podczas sylwestrowej nocy. Bardzo zły wpływ na ogólne samopoczucie, a także kondycję skóry ma… czerwone wino!

Dlaczego nie warto pić czerwonego wina?

Ten szlachetny napój ze sfermentowanych owoców może u wielu osób spowodować więcej szkody niż pożytku. Sprawdźcie, jakie nieprzyjemne skutki może wywoływać:

Zobacz także:

  • Migrena – osoby ze skłonnością do migren powinny absolutnie usunąć ze swojej diety wszystkie produkty poddane fermentacji. Zalicza się do tego między innymi czerwone wino czy żółte i pleśniowe sery, bardzo często podawane w towarzystwie tego trunku. Już jeden kieliszek czerwonego wina może wywołać migrenowy ból głowy!
  • Brzydka cera – częste picie tego wina sprawia, że skóra twarzy staje się poszarzała, matowa i tworzą się cienie pod oczami, a u osób borykających się z trądzikiem pojawią się nowe niedoskonałości.
  • Nie dla kobiet – przeprowadzono badania które wykazały, że kobietom brakuje enzymu koniecznego do trawienia czerwonego wina. Panie mają go w swoich organizmach dużo mniej, dlatego znacznie gorzej znoszą syndrom dnia poprzedniego po wypiciu dużej ilości czerwonego wina.