Polacy lubią wędliny, koniec i kropka. Jedynie niewielka cześć społeczeństwa rezygnuje z mięsnych frykasów. Decydując się jednak na ich spożycie, warto wybierać mądrze. Stawka jest wasze zdrowie i dobre samopoczucie.
Dlaczego wędliny nie służą zdrowiu?
Nie służą? Ale jak to, przecież wędliny to białko i żelazo. Być może kiedyś, dziś już niekoniecznie, chyba że robicie wędliny w domu, z własnego, zdrowego i utuczonego prosiaka...
W składzie wielu wędlin dostępnych w sklepach znajdziecie oczywiście mięso, ale często w ilości zaledwie kilkudziesięciu procent. Resztę wagi uzupełnia woda i substytuty białkowe. W tych wyrobach wędlinopodobnych znajdują się również konserwanty, dodatki zwiększające objętość i mieszanki peklujące.
Zobacz także:
Wybierając wędliny, warto decydować się na wyroby ekologiczne i z małych, zaufanych masarni. Można też skorzystać z oferty renomowanych firm, które wytwarzają je tradycyjnymi sposobami.
Czym jest mięso mechanicznie oddzielone od kości?
Niesławny MOM, czyli mięso mechanicznie oddzielone od kości, znajduje się w wielu wyrobach wędliniarskich. Są one chętnie kupowane m.in. ze względu na swoją niską cenę.
MOM powstaje w wyniku oddzielenia resztek tkanek miękkich od kości. Jest pozyskiwany dopiero po wykrojeniu wartościowego mięsa. To masa mięsno-tłuszczowa zrobiona z chrząstek, skórek, ścięgien i tłuszczu. Nie tylko nie brzmi apetycznie, jest również synonimem słabej jakości i znikomej wartości odżywczej.
Których wędlin lepiej unikać?
Przed wami czarna lista wędlin zawiera produkty, które w składzie mają mięso mechanicznie oddzielone od kości. Niektóre z nich potrafią zawierać nawet jedynie 10 proc. normalnego mięsa. Ciągłe spożywanie tego typu wędlin przyczynia się do powstawania nadwagi i otyłości, cukrzycy typu 2, nowotworu żołądka i jelita grubego, nadciśnienia tętniczego, a także miażdżycy, choroby niedokrwiennej serca i wielu innych.
W jakich wędlinach możecie znaleźć MOM? Jest ich naprawdę wiele, a niektóre są uznawane za wyjątkowo smaczne:
-
pasztety,
-
pasztetowe,
-
konserwy mięsne,
-
parówki,
-
sardelki,
-
mortadele,
-
mielonki,
-
klopsy,
-
a także gotowe wyroby mięsne, czyli pulpety, hamburgery i kotlety mielone.
Źródło: o2.pl, zywienie.abczdrowie.pl