Kuchnia to miejsce, w którym o oparzenia najłatwiej. Odrobina nieuwagi podczas gotowania wystarczy, by ulec poparzeniu. Rozgrzany olej, gorąca para wodna, nagrzane garnki i patelnie – to wszystko potencjalni winowajcy kuchennych kontuzji. Jeśli wasza skóra ulegnie drobnemu oparzeniu, wówczas z pomocą przyjdzie znany i lubiany produkt spożywczy.
Jakie właściwości ma skrobia ziemniaczana?
Skrobia ziemniaczana jest cukrem złożonym, pozyskiwanym z bulw pędów ziemniaka. Ma swoje miejsce na półce niemal w każdym domu i jest ceniona przez gospodynie za liczne zastosowania w kuchni i w gospodarstwie domowym.
Ma właściwości spulchniające i zagęszczające, dlatego stanowi nieodzowny składnik wielu dań. Jej właściwości chłonne wykorzystuje się w np. w przypadku plam.
Zobacz także:
Skrobia ziemniaczana świetnie czyści meble i srebra, jest dodatkiem do maseczek kosmetycznych i innych domowych kosmetyków, pomaga pozbyć się brzydkiego zapachu z butów, a także jest łagodzącym remedium na lekkie oparzenia.
Jak zaradzić oparzeniu za pomocą skrobi ziemniaczanej?
Jeżeli wasza skóra uległa poparzeniu w kuchni możecie sięgnąć na półkę ze skrobią. Zaznaczamy jednak, że chodzi tu przede wszystkim o oparzenia I stopnia, które są widoczne jako zaczerwienienie i odczuwalne jako ból.
Skrobia łagodzi taki ból i zapobiega tworzeniu się pęcherzy, więc będzie również doskonała przy wszelkich uszkodzeniach słonecznych. Wystarczy, że przygotujecie zawiesinę ze skrobi i zimnej wody, a następnie chłodną mieszankę zaaplikujecie za pomocą kompresu na uszkodzony obszar.
Inne sposoby radzenia sobie z oparzeniami
Oparzenie I stopnia zazwyczaj nie wymaga pomocy lekarza. Leczenie takich podrażnień polega przede wszystkim na schłodzeniu tkanek.
- Oparzone miejsce polewajcie zimną, czystą wodą. Najlepiej, aby była bieżąca. Róbcie tak przez około 15 minut.
- Możecie zastosować również chłodne okłady z kefiru, maślanki czy jogurtu. Przynoszą one natychmiastową ulgę oraz nawilżają skórę.
- Istnieją oczywiście różnego rodzaju specyfiki apteczne pozwalające złagodzić skutki zbyt dużej ekspozycji na słońce czy drobnych kontuzji kuchennych. Jeżeli macie je w domowej apteczce – wykorzystajcie.
Źródło: smakdnia.pl