Od początku trwania pandemii koronawirusa w sklepach spożywczych i innych, określonych przez przepisy miejscach, obowiązuje nie tylko nakaz zasłaniania ust i nosa, ale także ochrona dłoni. Należy albo zakładać rękawiczki ochronne, albo dezynfekować ręce przed wejściem do sklepu. Okazuje się jednak, że większość Polaków w ogóle tego nie robi! Wyniki przeprowadzonych niedawno badań są dość zaskakujące. Dlaczego Polacy nie chcą stosować się do tych przepisów?

62% Polaków nie dezynfekuje rąk

W lipcu ubiegłego roku agencje UCE RESEARCH i SYNO Poland przeprowadziły badanie, w którym zapytano Polaków o to, czy noszą rękawiczki ochronne w sklepach lub dezynfekują dłonie przed wejściem. Aż 62% osób, które rękawiczek nie noszą, przyznało, że nie stosują także środków do dezynfekcji rąk!

Karol Kamiński z Grupy Adretail przypomina, kiedy noszenie rękawiczek ochronnych jest obowiązkowe:

Warto przypomnieć, że do 5 czerwca br. w obiektach handlowych lub usługowych, na stacjach paliw i w miejscu prowadzenia sprzedaży na targowisku trzeba nosić rękawiczki jednorazowe lub zamiennie stosować środki do dezynfekcji rąk. Powyższy obowiązek nie dotyczy osób, które nie mogą ich zakładać lub zdejmować, m.in. z powodu stanu zdrowia

„Obecne przepisy są nierespektowane”

Kolejne badanie przeprowadzone przez UCE RESEARCH i SYNO Poland wykazało, że rękawiczek ochronnych w sklepach wielkopowierzchniowych, na stacjach benzynowych i targowiskach nie nosi w ogóle 52,4% Polaków. Zdaniem Karola Kamińskiego ta sytuacja to efekt braku respektowania obowiązujących przepisów:

Zobacz także:

W mojej opinii, obecne przepisy są nierespektowane. Nikt tego tak naprawdę nie weryfikuje. Jedyną metodą byłoby wprowadzenie sztywnej zasady, która bezwzględnie nakazywałaby zakładać rękawiczki po wejściu do obiektów handlowych. Tylko to spełniałoby prewencyjną rolę i przede wszystkim konsumenci byliby poddani jasnej weryfikacji. Wyniki ostatniego badania w zestawieniu z poprzednimi wyraźnie pokazują, że jako społeczeństwo mamy z tym spory problem

Według badania, rękawiczek najczęściej nie noszą osoby w wieku 18-22 lat oraz 23-35 lat, które mieszkają w niewielkich miejscowościach i miastach do 99 tys. mieszkańców i mają najczęściej wykształcenie podstawowe lub gimnazjalne. Według dr Urszuli Kłosiewicz-Góreckiej z Państwowego Instytutu Ekonomicznego, młodsze osoby mogą niechętnie stosować się do przepisów związanych z ochroną dłoni, ponieważ sądzą, że są mniej narażone na zakażenie lub po prostu brakuje im wiedzy na ten temat.

Czytaj także: