Ocieplanie wizerunku

Po fali nienawiści wylanej w ostatnich tygodniach na polski rząd przyszedł czas na ocieplenie wizerunku, a przecież nikt nie potrafi robić tego tak dobrze, jak nasi politycy.

Tym razem tę trudną sztukę postanowił zgłębić premier Mateusz Morawiecki. Na jego Facebooku pojawiło się wideo, na którym widać jak puka do drzwi starszej kobiety i obdarowuje ją zakupami spożywczymi. Nie zabrakło oczywiście wzruszającego opisu:

"(…) Pani Alicja, którą dziś odwiedziłem, ma 86 lat i jest jedną z setek tysięcy samotnych seniorów, którzy potrzebują teraz tej uwagi mocniej, niż kiedykolwiek. Wszystkim nam jest trudno, ale samotność w starości jest jedną z najgorszych rzeczy, jaka może przytrafić się człowiekowi. Epidemia koronawirusa nie zwolniła nas z obowiązku bycia przyzwoitym. Wręcz przeciwnie - trudne czasy wymagają od nas więcej i stanowią test solidarności (…)".

Niezawodni obserwatorzy

Komentujący nie pozostawili na premierze suchej nitki. Ich uwadze nie umknął między innymi fakt, że Mateusz Morawiecki nie wniósł zakupów samodzielnie. "Cudotwórca! Torby zmaterializował dopiero pod drzwiami. Na ulicy i po schodach żwawo myka bez niczego, a pod drzwiami pstryk i są torby! Wy nawet ustawkę spieprzycie!"

Morawiecki został również posądzony o granie na uczuciach i hipokryzję. „Jak można mówić o przyzwoitości, kiedy ignoruje się głos ludzi na ulicach? Jak można? Ilu seniorów Pan odwiedził? W moim otoczeniu kilkoro umiera bez opieki medycznej. Jaką trzeba mieć czelność?”, "Epidemia koronawirusa nie zwolniła nas z obowiązku bycia PRZYZWOITYM". Absolutnie tak! Zatem proszę łaskawie sprawdzić sobie znaczenie tego słowa, wziąć to do serca i chociaż raz zachować się przyzwoicie i zejść z politycznej sceny (żeby nie powiedzieć że ludziom z oczu)”.

Zobacz także:

Źródło: Facebook
Zdjęcie: Mateusz Morawiecki