W naszych lasach skrywają się skarby, o których wielu nawet nie ma pojęcia. I nie chodzi tu wcale o trufle. Ta roślina występuje w całej Polsce - rośnie dziko w lasach, zwłaszcza blisko rzek. Jednak większość z nas nawet nie zdaje sobie sprawy, podczas gdy są ludzie chętni zapłacić nawet 5000 złotych za jeden kilogram tych roślin. Sprawdźcie, czym jest ten skarb.
Tak cenny okazuje się być… chmiel. Hoduje się go przede wszystkim dla szyszek, które służą do produkcji piwa i z głównie z tym trunkiem kojarzony jest chmiel. Mało kto wie jednak, że cenne są także jego pędy. Mają one kształt długich, dość sztywnych łodyg, które na pierwszy rzut oka mogą trochę przypominać szparagi.
Pędy również wykorzystuje się przy wytwarzaniu złocistego trunku, ze względu na zawarte w nich olejki eteryczne. To one nadają piwu typowego smaku oraz zapachu.
W niektórych krajach pędy chmielu są bardzo drogocenną rośliną. I to dosłownie - w Indiach cena tych roślin osiąga w przeliczeniu nawet 1000 euro za 1 kg, czyli niemal 5 tysięcy złotych.
W Polsce oczywiście chmiel służący do produkcji piwa jest specjalnie hodowany, ale można się też natknąć na niego nawet na spacerze. Znajdziecie go na brzegach rzek, w zaroślach, a nawet przy drodze lub przy płocie. Jest jednak bardzo mało czasu na takie zbiory, ponieważ sezon na dziki chmiel zaczyna się w marcu i kończy już w pod koniec kwietnia.
Chmiel nadaje się nawet do posadzenia w ogródku, ale uwaga - to dość agresywne pnącze, które rośnie bardzo szybko i trzeba je kontrolować.
Drogocenne właściwości pędów chmielu są doceniane od wielu lat w medycynie naturalnej. Znajdujące się w nich związki:
działają uspokajająco
łagodzą stres
mogą być pomocne przy bezsenności
zmniejszają stany zapalne
poprawiają trawienie
Związki chmielowe mogą okazać się też pomocne przy infekcjach, ze względu na ich przeciwbkateryjne właściwości. Pędy chmielu można wykorzystać w kuchni - np. na surowo, jako dodatek do sałatki. Można też je grillować, dusić z innymi warzywami albo zamarynować.
Wiele osób uskarża się na problemy ze snem. Co zrobić, aby lepiej i dłużej spać? Skorzystajcie z tej naturalnej metody, jaką jest piwo. Nie musicie go jednak wcale pić, by usnąć snem sprawiedliwego. Wystarczy, że upierzecie w nim swoją poszewkę na poduszkę. Jak to działa? Zawarty w piwie chmiel ma działanie usypiające Naukowcy przyjrzeli się bliżej chmielowi i jego wpływowi na lęki i zaburzenia snu. Kilka badań naukowych wykazało, że chmiel ma działanie uspokajające. Chmiel, jak wiadomo, jest wykorzystywany do produkcji piwa. Roślina ta zawiera związki, w tym karbinę dimetylowinylową, które mogą pomóc w wywołaniu snu. Czy słyszeliście kiedyś o tzw. zmęczeniu zbieraczy chmielu? To zjawisko, które jest spowodowane przez przenoszenie świeżych żywic chmielowych (i wdychanie lotnych związków aromatycznych) podczas pracy na polach. Mówiąc wprost - osoby, które zajmują się zbieraniem chmielu, mogą czuć się podczas takiej pracy dość senne. Chmiel od wieków jest używany jako naturalny środek na sen. Nie musicie jednak pić piwa, by lepiej spać. Możecie skorzystać z dwóch prostych metod i sprawdzić, czy któraś z nich na was działa. Wypierzcie poszewkę swojej poduszki w piwie. Można zrobić do ręcznie, dolewając do miski z ciepłą wodą zawartości puszki z piwem. Inna opcją jest dodanie trochę piwa do wody w pralce (lub małej wannie z wodą) i zanurzenie w niej swojej poszewkę na poduszkę. Następnie wysuszcie ją jak zwykle i załóżcie na poduszkę. Metoda ta nie zagwarantuje wam na 100% błyskawicznego snu, ale na pewno warto ją przetestować. Włóżcie szyszki chmielu do poduszki. Możecie też wykorzystać świeże szyszki chmielu w inny sposób - wystarczy, że wypełnicie nimi swoją poduszkę. Sprawdzicie tę...
Nieraz można usłyszeć, jak niektórzy zamiennie stosują nazwę „szczypior” oraz „szczypiorek” na określenie długich, zielonych łodyg wyrastających z cebuli, które pokrojone są świetnym dodatkiem na kanapki czy do sałatek. Wiedzieliście jednak, że szczypior i szczypiorek to dwie różne rzeczy? Dobrze jest poznać różnice między nimi! Czym różni się szczypior od szczypiorku? Szczypiorek to bylina z rodziny czosnkowatych. Ma krótkie, cienkie łodygi i uprawia się go jako warzywo, choć w Polsce wiosną rośnie także dziko. To właśnie szczypiorek często dodawany jest np. do serków do smarowania z ziołami. Nie ma on zupełnie nic wspólnego ze szczypiorem, poza bardzo podobną nazwą. Szczypior z kolei wyrasta z cebuli, ma znacznie dłuższe i twardsze łodygi. I, co jest jego dużą zaletą, można go hodować praktycznie przez cały rok z cebuli. Na przykład w szklance na parapecie. Właściwości szczypiorku Podobno już w starożytnym Rzymie doceniono właściwości zdrowotne szczypiorku i stosowano go na ból gardła oraz jako środek moczopędny. Ze względu na działanie przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe szczypiorek szybko zyskał popularność również w innych częściach świata - zarówno jako dodatek do żywności, jak i lekarstwo. Właściwości zdrowotne szczypiorku to m.in.: działanie przeciwzapalne obniżenie ryzyka wystąpienia chorób serca obniżenie ciśnienia krwi zapobieganie zaparciom usprawnienie procesów trawiennych ochrona przed zakrzepami ochrona przed nowotworami Ponadto, związki siarki zawarte w szczypiorku pomagają utrzymać prawidłowy poziom cukru we krwi, z czego skorzystają osoby cierpiące na cukrzycę. Szczypiorek na przeziębienie i ból zębów Szczypiorek warto jeść także ze względu na jego silne działanie...
Każdy ogrodnik i działkowiec przyzna, że w walce ze szkodnikami jest w stanie chwycić się wszelkich możliwych metod, by tylko uratować pielęgnowane z troską rabaty i grządki. Zanim sięgniecie po chemiczne preparaty, wykorzystajcie ekologiczne, domowe sposoby na pozbycie się szkodników. Tym razem przyda wam się pewne bardzo ostre warzywo i wcale nie jest to czosnek ani cebula. Ekologiczny oprysk z papryki cayenne na mszyce Do przygotowania oprysku potrzebna wam będzie papryka cayenne oraz poniższe składniki: Składniki: 25 g papryki cayenne (1 opakowanie) 500 ml wody duży garnek Przygotowanie: Do garnka wlejcie pół litra wody i zagotujcie. Do wrzącej wody dodajcie paprykę. Zagotujcie. Kiedy woda z papryką już się zagotuje, zdejmijcie garnek z gazu i odstawcie na 4 godziny. Po tym czasie miksturę należy rozcieńczyć kolejnymi 5 litrami wody i gotowe - tak przygotowany oprysk można już stosować na roślinach. Jak stosować oprysk z papryki cayenne? Rozcieńczony płyn przelejcie do butelki ze spryskiwaczem. Oprysk można stosować raz na dwa tygodnie. Warto sprawdzić wcześniej prognozę pogody - nigdy nie wykonujcie oprysku przed deszczem, ponieważ wówczas wasze wysiłki pójdą na marne. Spryskać możecie wszystkie te miejsca, w których pojawiają się mszyce - liście (zwłaszcza spód), łodygi i pędy. Mszyce zupełnie nie tolerują ostrego smaku papryki, a do tego znajdujące się w niej alkaloidy są dla tych owadów toksyczne. Jak wyglądają mszyce? Mszyce to dość pospolite szkodniki, na które narażone są uprawiane przez człowieka rośliny. Owady te są bardzo niewielkie - ich ciała mają długość zaledwie pół milimetra. Mszyce są czarne, choć występują także w kolorze zielonym, żółtym, brązowym, popielatym...
Nawozy, które można dostać w sklepach to spory wydatek. Ten domowy pozwoli wam nie tylko zaoszczędzić pieniądze, ale także wykorzystać resztki wyrzucane zazwyczaj do kosza. Jest w stu procentach ekologiczny, prosty w przygotowaniu i bardzo skuteczny. W jaki sposób fusy z kawy wpływają na rośliny? Fusy z kawy to odpad, który prawie zawsze ląduje w koszu. A szkoda. Ogrodnicy wiedzą doskonale, jak bardzo lubią je rośliny i wykorzystują fusy z kawy w okresie wiosenno-letnim na działkach. Również po to, by odstraszyć ślimaki . Fusy zawierają w sobie wiele cennych dla waszych kwiatów minerałów, takich jak: związki azotu, fosfor, potas, magnez. Wpływają one na jakość podłoża, zdrowie i wygląd roślin. Dzięki nim kwiaty pięknie rosną i wypuszczają nowe pędy, tym samym rozrastając się do nieoczekiwanych rozmiarów. Działają również pozytywnie na kwitnienie. Taki nawóz polubią wasze storczyki, paprotki, kaktusy, a także fiołek afrykański i skrzydłokwiat. Wszystkie one potrzebują gleby o odczynie kwaśnym. Z fusów można przygotować zarówno nawóz do podlewania, jak i dodatek do podłoża roślin doniczkowych. Zobaczcie, jak je zrobić. Jak przygotować płynny nawóz z fusów? Składniki: 2 łyżeczki fusów 1 szklanka odstanej wody (w temperaturze pokojowej) Sposób przygotowania: Zalejcie fusy szklanką wody. Gdy fusy napęcznieją, wymieszajcie roztwór. Od razu podlejcie nim roślinę. Zasilanie płynnym nawozem powtarzajcie raz na 1-2 tygodnie. Jak przygotować sypki nawóz z fusów do ziemi doniczkowej? Fusy z kawy możecie również połączyć z podłożem dla kwiatów doniczkowych. W tym celu musicie wykorzystać jeszcze wilgotne fusy z kawy i wymieszać je z wierzchnią warstwą ziemi. Jedna lub dwie łyżeczki na...
