Pamiętacie, jak mama zawsze przestrzegała, by dokładnie usmażyć mięso? Miała rację. Spożycie niedosmażonego lub niedogotowanego mięsa może mieć tragiczne skutki dla zdrowia. Sprawdźcie, czym może się skończyć zjedzenie surowego mięsa.

Dlaczego nie można jeść surowego mięsa?

Zastanawialiście się kiedyś nad tym, dlaczego tatara przyrządza się tylko z wołowego mięsa, a nie na przykład z kurczaka czy wieprzowiny? To dlatego, że w tych rodzajach mięsa (a zwłaszcza wieprzowinie i dziczyźnie) mogą znajdować się pasożyty Trichinella, które wywołują chorobę zwaną włośnicą.

Do zakażenia dochodzi najczęściej na skutek spożycia niedopieczonego, niedosmażonego lub niedogotowanego mięsa wieprzowego, koniny oraz dziczyzny. 

Zobacz także:

Larwy włośnia z żołądka kierują się do jelit, gdzie zaczynają dojrzewać. Następnie wydane przez nie kolejne larwy przenikają do układu krwionośnego, a dalej do mięśni szkieletowych. Tam larwy dojrzewają, a gdy osiągną wiek dorosły zjadają kawałek mięśnia, na którym bytowały. 

Objawy zarażenia włośnicą

Oznaki obecności larw w organizmie można podzielić na etapy:

  • faza jelitowa: występuje osłabienie, wymioty, biegunka i bóle brzucha. Objawy trwają około tygodnia. 

  • faza inwazyjna: następuje, gdy larwy przenikają przez naczynia krwionośne do mięśni. Możliwe objawy to gorączka, zapalenie spojówek, obrzęk płuc. Mogą być też poważniejsze, jak zapalenie płuc, zapalenie mięśnia sercowego.

  • faza mięśniowa: pojawiają się bóle spoczynkowe i wysiłkowe mięśni.

Skutki zarażenia włośnicą

Nieleczona włośnica może doprowadzić do ciężkich powikłań, np. zatoru płuc czy zapalenia mózgu. Na szczęście szybko rozpoznana jest możliwa do wyleczenia, a większość chorych przechodzi tę chorobę łagodnie. Jeżeli doszło do zaatakowania mięśni przez pasożyty, potrzebna może być rehabilitacja, by przywrócić prawidłową ruchomość mięśni. 

Aby zapobiec zarażeniu, należy przede wszystkim jeść tylko przebadane wcześniej mięso oraz zawsze poddawać je obróbce termicznej. 

Źródło: mp.pl