Zamiast wyrzucać, przetwarzajcie, wykorzystujcie ponownie i dawajcie drugie życie resztkom. Pamiętajcie też o tym, że odpadki kuchenne, w tym obierki po owocach i warzywach to cenne źródło wartości odżywczych.  Aż szkoda po prostu wyrzucić je do śmieci. Podpowiadamy jak dobrze je wykorzystać.

O czym pamiętać, gdy chcecie dawać drugie życie odpadkom?

Są dwie podstawowe zasady kuchni zero waste. Pierwsza wiążę się z czystością i wynika z tego, że skoro i tak obieracie warzywa, to nie przywiązujecie wielkiej wagi do dokładnego oczyszczenia ich przed obraniem. Myjecie dla porządku, ale nie szorujecie dokładnie.  Jeśli chcecie zacząć wykorzystywać obierki, warzywa przed obraniem zawsze musicie dokładnie wyszorować.

Druga zasada wiąże się z faktem, że obierki to tylko odpadki. Nie ma ich wystarczająco dużo po przygotowaniu zwykłego dania, żeby coś rozsądnego z nich zrobić. Możecie to natomiast zrobić, gdy uzbieracie większą ilość jednorodnych resztek. Odcinając zgrubiałe ogonki szparagów z 2 czy 3 pęczków, nie jest ich wystarczająco dużo na krem szparagowy.

To samo dotyczy końcówek pomidora czy ilości obierek, pozostałych po obraniu jednej włoszczyzny. Dlatego odpadki należy zbierać, gromadząc je w zamrażalniku, a gdy uzbiera się odpowiednia ilość – przyrządzić nowe danie.

Zobacz także:

Skórki owoców i warzyw są najbogatsze w wartości odżywcze

Błonnik

Tuż pod skórką i w samej skórce znajduje się największa ilość błonnika. Obieranie powoduje, stratę tego włókna pokarmowego. Dlatego jeśli tylko możemy zjadać owoce i warzywa ze skórką np. jabłka czy gruszki, zawsze warto to robić. Chrupiąc wiosną młode marchewki, także dobrze jest zachować na nich skórkę, którą tylko dokładnie oczyścicie.

Oto, jak duże straty błonnika pojawiają się gdy obieramy warzywa i owoce:

  • Jabłko. Ilość błonnika w całym owocu: 2 g na 100g produktu. Obrane jabłko: 1 g błonnika w 100 g
  • Ziemniak, Ilość błonnika w całym warzywie: 1,5 g na 100 g produktu. Obrany ziemniak: 1 g na 100 g

Starsze warzywa mają twardszą i mniej smaczną skórę, dlatego trudno zmuszać się do jedzenia ich w całości. Można jednak zachować więcej wartości, cienko skrobiąc warzywa skrobakiem, a nie obierać nożem, oraz wykorzystać potem powstałe obierki.

Witaminy i minerały

W trakcie dojrzewania warzyw, pod wpływem promieniowania słonecznego, powstają substancje bioaktywne. Żywność zawiera też witaminy i minerały, które zwykle usuwamy wraz ze skórką. Substancje te znajdują się co prawda także głębiej w marchwi czy selerze, ale im głębiej, tym jest ich mniej. W wewnętrznych warstwach może być nawet 50% mniej wartościowych składników niż w skórce.

Prosty bulion z obierek po włoszczyźnie

Z resztek pozostałych po włoszczyźnie wykorzystajcie nie tylko wartości odżywcze zbierające się przy skórkach, ale też cały smak. W tym celu proponujemy, zanim zalejecie obierki wodą, podprażyć je na oleju z dodatkiem przypraw.

Składniki:

  • 50 dag obierek z włoszczyzny wraz z łupinami z cebuli
  • 1,5 l wody
  • 2 łyżki oliwy
  • 3 Listki laurowe
  • 5 ziaren ziela angielskiego
  • Sól

Przygotowanie:

  1. W garnku rozgrzejcie olej, a gdy będzie gorący, wrzućcie obierki i przyprawy, z wyjątkiem soli. Smażcie resztki z przyprawami, od czasu do czasu mieszając, aż warzywa staną się szkliste.
  2. Wlejcie do garnka przygotowana wodę, a gdy zagotuje się, posólcie wywar i zmniejszcie ogień. Gotujcie wywar pod przykryciem. Powinien się gotować powoli i długo jak rosół, lekko pyrkając.
  3. Już po godzinie bulion będzie gotowy, jednak gdy zostawicie go na małym ogniu kolejne 30 minut, będzie jeszcze smaczniejszy i bardziej esencjonalny.
  4. Zestawcie garnek z ognia, odcedźcie na sitku, jeszcze gorący przelejcie do czystych słoików i zakręćcie.
  5. Gdy ostygnie, przechowujcie w lodówce i używajcie jako baza do zup i sosów.

Źródło: bonavita.pl