Od dawna zapowiadane wakacje rodziny Majdanów wreszcie się rozpoczynają! Celebrytka już kilka miesięcy temu zapowiadała, że z całą swoją rodziną wybiera się na wakacje do Szwecji. Jednak nie ma zamiaru zatrzymywać się w luksusowych hotelach – Małgorzata dwa tygodnie spędzi w kamperze. „Perfekcyjna Pani Domu” opublikowała na Instagramie relację z przygotowań do wyjazdu. Jesteście ciekawi?
Wyzwanie dla całej rodziny
Już w trakcie pakowania kampera okazało się, że doświadczenie w takim sposobie podróżowania jest niezbędne. A zarówno Małgorzata jak i Radosław dotychczas kamperem nie podróżowali i wszystkiego muszą się uczyć. Tuż przed wyjazdem mieli krótkie szkolenie z obsługi pojazdu – już wtedy się okazało, że trzeba zadbać o mnóstwo rzeczy, o których nie mieli pojęcia. Na przykład… o odpowiedni papier toaletowy!
Jesteśmy w trakcie przeszkolenia i powiem wam tak: pan, który nas tego uczy nam powiedział, że trochę żeśmy się porwali na naprawdę szerokie wody kamperowego życia tak na dzień dobry. Że może powinniśmy sobie pojechać tak na weekend albo coś, no ale już decyzja zapadła. Na przykład nie wiedziałam zupełnie, że papier toaletowy, którego należy używać w kamperze, musi być ze specjalnego papieru
Luksus w kamperze
Choć może się wydawać, że wakacje na kempingu są opcją budżetową, to nic bardziej mylnego! Kamper, w którym podróżują Majdanowie jest bardzo bogato wyposażony – ma wiele szafek, schowków i przegródek, w tym nawet szafeczkę na kosmetyki w malutkiej łazience. Do tego wielkie łóżko, telewizor i… kawior w prezencie.
Zobacz także:
Pysiuniu, kawior dostaliśmy! Boże, ale super! Mamy też telewizor, mamy prysznic... nasze łoże, toaleta... chłopcy mają łóżko tam. Tu są nasze szafki na ubrania, na biżuterię, na zegarki - ta najbardziej mi się przyda.
Wakacje w kuchni
Małgorzata zauważyła, że choć jej synowie nie są jeszcze dorośli, to mają wilczy apetyt i w trakcie wakacji czeka ją spore wyzwanie gotowania dla pięciu osób:
Powiem wam, że jesteśmy bardzo mocno podekscytowani tym, co nas czeka. Będzie się działo! O ile miejsca w kuchni jest bardzo dużo... przy czym pamiętajcie, że mamy pięcioosobową rodzinę, gdzie chłopcy starsi, Staś i Tadzio, jedzą czasem więcej niż Radzio. Będę gotowała dla czterech dorosłych osób, jednej kobiety i trzech chłopów! Będę siedziała w kuchni!
Mąż Radosław dodał „Nie wyjdziesz z kuchni!”. Brzmi jak wakacje marzeń?
Źródło: m_rozenek/Instagram
