
W listopadzie przyroda zazwyczaj bezlitośnie przypomina nam o zbliżającej się zimie. Na zewnątrz jest coraz chłodniej, zdarzają się już przymrozki, a życie w lasach zaczyna zamierać. Mimo to, najbardziej doświadczeni grzybiarze są w stanie znaleźć cenne okazy nawet w połowie listopada. Zobaczcie, na jakie grzyby można się jeszcze natknąć w lesie i gdzie ich szukać.
Gdzie rosną grzyby w listopadzie?
Ostatnie dni były naprawdę chłodne, a w niektórych regionach Polski można było nad ranem wyraźnie odczuć, że temperatury spadły poniżej zera. Tym bardziej zaskakują więc doniesienia między innymi z województwa łódzkiego, gdzie grzybiarze wciąż znajdują w tamtejszych lasach cenne znaleziska w postaci borowików.
Jak donosi łódzka „Gazeta Wyborcza”, niskie temperatury nie są wcale tak dużą przeszkodą - w nocy i nad ranem w części kraju unosi się gęsta mgła i zdarzają się opady deszczu. To idealne warunki dla grzybów, które, jak widać, wciąż gdzieniegdzie rosną.
„Gazeta Wyborcza” podzieliła się z czytelnikami zdjęciami imponujących zbiorów łódzkich grzybiarzy. Ci informują, że na grzyby (a dokładniej borowiki szlachetne) natknęli się w lasach przy miejscowościach Grabów, Uniejów, Dobroń i Helenów w województwie łódzkim.
Jakie grzyby rosną w listopadzie?
Takie zbiory nie powinny nikogo dziwić - przy sprzyjających warunkach, grzyby można zbierać nawet na początku grudnia. Wśród późnych odmian występujących wciąż w lasach możecie znaleźć m.in:
-
kurki
-
gąski
-
podgrzybki
-
opieńki
-
kanie
-
borowiki ceglastopore
-
koźlaki
Część grzybiarzy znajduje nawet te gatunki grzybów, które w listopadzie są rzadko spotykane. Mowa tutaj o rydzach, maślakach, a także trudnych do znalezienia uszakach bzowych. Jeżeli w kolejnych dniach pogoda się utrzyma, wciąż macie szansę natknąć się na grzyby w lesie. Warto oczywiście wybrać się na zbiory jak najwcześniej, by wyprzedzić innych, „późnych” grzybiarzy.
Źródło: lodz.wyborcza.pl