Wystraszeni Polacy zaczęli penetrować supermarkety w poszukiwaniu papieru toaletowego, ryżu i różnego rodzaju kasz. Obok tych produktów wielką popularnością wśród klientów zaczęły się cieszyć drożdże. Domysłom nie było końca.
Po co Polacy kupowali drożdże w czasie pandemii?
Wielu dopatrywało się w takim nawrocie popularności piekarskich kultur bakterii, niekoniecznie kulinarnych zainteresowań Polaków. Ile z wykupionych na wiosnę zeszłego roku drożdży Polacy przerobili na domowej roboty alkohol, tego nie jesteśmy w stanie zliczyć.
Tak czy inaczej, faktem był zwiększony popyt konsumentów na składniki niezbędne do domowych wypieków. Mąka, olej, mleko, drożdże – wzrost tych produktów zanotowali statystycy z firm analizujących rynek sprzedaży w Polsce. Nie ma więc wątpliwości. Polacy znów zaczęli na dużą skalę piec bułki, chleby i ciasta we własnych domach.
Jak działają drożdże na ciasto?
Drożdże pełnią niezwykle ważną rolę przy wyrabianiu wielu ciast – odpowiadają za ich prawidłowe spulchnianie. Podczas zagniatania ciasta zaczynają wydzielać dwutlenek węgla, który towarzyszy trwającej fermentacji drożdżowej i po prostu podnosi ciasto.
Zobacz także:
Obecnie w sprzedaży oprócz drożdży świeżych dostępne są także drożdże suche, które po zalaniu wodą odzyskują aktywność i także nadają się do sporządzenia rozczynu. A czy słyszeliście o tym, że drożdże mogą posłużyć nie tylko do przygotowania zaczynu do ciasta i pobudzenia fermentacji alkoholowej?
Prozdrowotne walory drożdży
Co ciekawe drożdże, zwłaszcza w postaci suchej, nadają się do bezpośredniego spożycia jako źródło wielu cennych witaminy, zwłaszcza z grupy B. Kiedyś podobno były wykorzystywane przez np. więźniów, by pokryć braki witamin w organizmie. Nic w tym dziwnego. Lista prozdrowotnych zalet drożdży jest naprawdę długa. Spójrzcie:
- Zawarta w nich witamina B11 i B12 odpowiada za tworzenie czerwonych krwinek i wspiera układ nerwowy.
- W drożdżach zawarte jest sporo żelaza, które odpowiada za unikanie przez ludzi anemii.
- Drożdże pomagają także kontrolować poziom cukru w organizmie, dzięki czemu pomagają w walce z cukrzycą.
- Pomagają w walce z zespołem jelita drażliwego.
Dzisiaj suszone drożdże nieaktywne są wykorzystywane chętnie przez wegan i wegetarian jako zamiennik mięsnego smaku umami czy też sera. Innym produktem nadającym się do bezpośredniego spożycia pochodzenia drożdżowego, jest ekstrakt z drożdży.
To naturalny produkt bogaty w sole mineralne, peptydy, aminokwasy. Co ciekawe, ten właśnie drożdżowy ekstrakt jest głównym, przemysłowym surowcem do produkcji słynnego wzmacniacza smaku, czyli glutaminianu sodu.