Piosenkarka młodego pokolenia wyjechała na wczasy do Katalonii. Artystka nie omieszkała nie zamieścić kilku pamiątkowych fotografii z wyjazdu na swoim koncie w Instagramie. Wśród fotek znalazło się między innymi to zdjęcie:

Dlaczego Natalia Szroeder musiała uspokajać swoich fanów?

Przyznacie sami – młoda artystka rodem z Kaszub to naprawdę drobna i szczupła osoba. Niespecjalnie dziwi więc, że poza głosami zachwytu nad urodą Natalii, fani Szroeder mocno przejęli się także jej wybitnie chudym brzuchem. Jeden z nich napisał w żartobliwym komentarzu pod zdjęciem:

– Ło cie pierun..... trza Cię nakarmić, boś przychuda!!! . Inny dodał z kolei krótko i dosadnie: – Suchar.

Komentujący długo nie musieli czekać na kontrę w wykonaniu 26-latki. Piosenkarka postanowiła odgryźć się niepochlebnym komentatorom:

– Bardzo mi miło, że się martwicie, Drodzy moi. Ale ja się dobrze ze sobą czuję i mam się dobrze. Jem normalnie, nie odchudzam się, nie jestem na diecie, po prostu tak wyglądam, taka moja natura już. Więc uspokajam Was, bo nie ma o co się bać. Niech sobie każdy w talii ma tyle, ile chce i lubi, jo? – odpowiedziała zaniepokojonemu fanowi piosenkarka.

Natalia Szroeder ma dość komentarzy na temat swojej wagi

W kolejnym wpisie piosenkarka postanowiła szerzej odnieść się do problemu akceptacji swojej wagi przez kobiety. Szroeder bez ogródek przyznała, że ma już po dziurki w nosie takich komentarzy, jak te które wam zacytowaliśmy:

Zobacz także:

– Z ciekawostek, w podstawówce koledzy z klasy wołali na mnie „szkielet” (…). Byliśmy dziećmi, a jednak pamiętam, jak mnie to wtedy dotykało. Teraz jestem dorosła i takie komentarze dostaję bardzo często od dorosłych ludzi. Szokuje mnie to. Zastanówmy się czasem dwa razy, zanim coś palniemy. Bardzo chciałabym Was na to uwrażliwić – wyznała szczerze Szroeder.

Zgadzacie się z młodą artystką? Czy jednak w trosce fanów jest odrobina racji?