Jeśli nie macie pod ręką listka laurowego, soli, pieprzu i tej przyprawy, nie ugotujecie żadnego porządnego dnia kuchni polskiej. A to oznacza, że roślina, o której mowa jest obowiązkową przyprawą, którą każdy powinien mieć w kuchennej szufladzie. I nie chodzi tu tylko o smak potraw.

Lecznicze właściwości ziela angielskiego

Pomimo nazwy, ziele angielskie nie pochodzi z Anglii. To roślina o nazwie korzennik lekarski, która pierwotnie była uprawiana na Jamajce. Skąd się więc wzięła nazwa? Powstała już w Europie. Anglicy,  próbując dań z dodatkiem tej przyprawy, byli pewni, że to mieszanka wielu innych przypraw. Oznacza to, że zwrócili uwagę i docenili głęboki, wielowymiarowy smak, jaki ziele nadaje potrawom.

Roślina jest jednak wykorzystywane nie tylko z powodu walorów smakowych, ale także leczniczych. Posiada wiele wartościowych składników, a także makro i mikroelementów. Znajdziecie w niej witaminy A, B6 i C, a także potas, żelazo i selen. Zawiera glikozydy i fenylopropanoidy. Występujące w nim flawonoidy biorą udział w detoksykacji organizmu i pozbywaniu się wolnych rodników, a to chroni komórki przed uszkodzeniami.

Działa rozkurczowo na mięśnie gładkie, może być więc stosowana na zaburzenia ze strony przewodu pokarmowego. Syrop z niego będzie z kolei pomocny przy walce z infekcjami, w tym bólami gardła. Zjadanie ziarenek ziela potrafi także usuwać przykry zapach z ust.

Zobacz także:

Jak wykorzystać lecznicze właściwości ziela angielskiego?

Ziele angielskie od dawna było stosowane jako ludowy sposób na dolegliwości. Można je wykorzystywać różnorodnie:

  • Napar z ziela angielskiego. Rozkruszcie ziarenka i zalejcie gorącą wodą. Zostawcie na 10 minut, odcedźcie i pijcie. Już nasi przodkowie taki napar wykorzystywali na problemy trawienne, niestrawność, zaparcia, wzdęcia, biegunki, nudności i wymioty. Pomoże też na bóle głowy, problemy z krążeniem, bóle mięśni i stawów
  • Syrop z ziela angielskiego. Syrop można przygotować z pokruszonych ziaren, cukru i wody. W takiej postaci ma właściwości antybakteryjne i odkażające
  • Ziele angielskie jako tabletka do ssania. Rozgryźcie i possijcie kilka minut ziarenka, dzięki temu uśmierzycie ból i stan zapalny w jamie ustnej, w tym dziąseł i migdałków gardła. Ssanie pomoże także pozbyć się nieprzyjemnego zapachu z ust.

Ziarenek ziela angielskiego nie mogą jednak jeść osoby z zaburzeniami pokarmowymi, chorobą refluksową czy wrzodami żołądka. Nie są też zalecane kobietom w ciąży.

Źródło: interia.pl, medonet.pl