Lubicie salceson? Najlepszy jest domowy, robiony z najlepszego mięsa i przypraw! Samodzielnie zrobiony salceson, to witaminowa bomba bogata w kolagen, który jest doskonałym remedium na bolące stawy. A do tego ta wędlina domowej roboty jest o wiele zdrowsza niż kupowana w sklepie – nie znajdziecie w niej sztucznych dodatków ani konserwantów!
Przepis na salceson domowy
Składniki:
- 1,5 kg tylnej golonki wieprzowej
- 1 kg nóżek wieprzowych (kolanka)
- 1 mała główka czosnku
- Przyprawa do zup w płynie
- Przyprawa warzywna
- 3 liście laurowe
- 3 ziarna ziela angielskiego
- Pieprz ziołowy
- Pieprz czarny mielony
- 2 łyżki octu
Przygotowanie:
- Kolanka i golonkę umyjcie i oczyśćcie. Przełóżcie do garnka, zalejcie zimną wodą, dodajcie ziele angielskie i liście laurowe i zagotujcie. Gdy woda zacznie wrzeć, skręćcie ogień i gotujcie do miękkości (mięso będzie odpowiednio ugotowane wtedy, gdy zacznie odchodzić od kości).
- Odcedźcie mięso, a wodę po gotowaniu odlejcie do garnuszka.
- Gdy golonki i kolanka będą już ostudzone, obierzcie je i włóżcie z powrotem do wywaru. Gotujcie na małym ogniu tak długo, aż prawie cała woda wyparuje.
- Za pomocą cedzaka wyjmijcie mięso z garnka i odstawcie do wystudzenia.
- Gdy będzie już chłodne, włóżcie je do pojemników (to mogą być dowolne naczynia, które da się szczelnie zamknąć – słoiki, plastikowe pojemniki, a nawet butelki po mleku)
- Wywar z garnku doprawcie przyprawą do zup w płynie (świetnie podkręca smak!), pieprzem czarnym i ziołowym oraz przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Kiedy wywar ostygnie, wlejcie do niego około dwie łyżki octu, by nadać mu ostrzejszego smaku.
- Zalejcie mięso w pojemnikach wywarem, zamknijcie szczelnie i odstawcie w ciemne i chłodne miejsce, by zawartość stężała. Później przełóżcie pojemniki do lodówki na kilkanaście godzin.
I gotowe! Salceson podawajcie z chrzanem, sosem tatarskim albo musztardą.
Źródło: gotujmy.pl