Nie można odmówić ambicji gwieździe programu „Królowe życia” Monice Chwajoł! Celebrytka korzysta z popularności, jaką dał jej udział w popularnym programie telewizji TTV, jednak jej apetyt na sławę nie kończy się na występowaniu w telewizji.

Chwajoł jest bardzo aktywna na Instagramie, gdzie nieustannie chwali się swoim wystawnym życiem oraz chętnie pokazuje zdjęcia z młodości, na których widać jak bardzo się zmieniła.

Monika Chwajoł: „Biust mam zrobiony”

Na jednych z ostatnich zdjęć Monika Chwajoł pozuje w jacuzzi, ubrana w strój kąpielowy, który mocno eksponuje jej biust. Komentujący zwrócili uwagę na dziwnie pofalowaną wodę, zarzucając celebrytce poprawianie zdjęć w komputerowym programie graficznym.

- Niestety nie używam Photoshopa do mojego ciała. Wystawiłam tyłeczek na bok i do tyłu – odpowiedziała Chwajoł.

Przy okazji pochwaliła się, że jej imponujący biust jest dziełem chirurga plastycznego, przy czym od razu zastrzegła, że poza piersiami nic więcej sobie nie poprawiała i jest całkowicie naturalna. Zdradziła też swój przepis na zgrabną sylwetkę:

Zobacz także:

- Biust mam zrobiony, a reszta ciała to magiczna metoda: nie żreć.

Życie w luksusie Moniki Chwajoł

Gwiazda „Królowych życia” nie ukrywa, że ma słabość do luksusowych ubrań i samochodów. W czerwcu udostępniła zdjęcie, na którym ubrana niczym Pamela Anderson w „Słonecznym patrolu” w czerwony strój kąpielowy pozuje przy samochodzie Porsche Cayenne. Jego koszt waha się od 361 tysięcy do nawet 864 tysięcy złotych, w zależności od modelu. Celebrytka skromnie stwierdziła, że nigdy nie marzyła o sukcesie:

- Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego. Taki prezencik na dzień dziecka sobie sprawiłam.

Chwajoł wyraźnie ma słabość do drogich, luksusowych samochodów. Kilka dni temu udostępniła zdjęcie, na którym pozuje w Lexusie LC500. Cena tego samochodu w salonie wynosi od 594 tysięcy do 665 tysięcy złotych. Siedząca w drogim, wyłożonym skórą aucie Monika podzieliła się z fanami swoją poradą na temat tego, jak szczęśliwie żyć:

- Życie to szalona cudowna podróż. Panuje w nim chaos, później przychodzi spokój, a potem wszystko zaczyna się od nowa. Sekret polega na tym, by cieszyć się tą przejażdżką.