Nagrania do lubianego kulinarnego show „MasterChef” już ruszyły. Podobnie jak promocja programu w telewizji i w serwisach internetowych. Gościem jednej z takich promocyjnych audycji była aktorka Małgorzata Socha.

41-latka, doceniana przez widzów między innymi za rolę Violetty Kubasińskiej z dwóch sezonów serialu „Brzydula”, bardzo lubi gotowanie. Nieraz dawała temu dowód na swoim profilu w serwisie społecznościowym Instagram.

Co lubi gotować Małgorzata Socha?

Pewnego razu pochwaliła się swoim fanom przepisem na rewelacyjne ciasto czekoladowe, którego nie powstydziłby się sam Michel Moran z grona jury „MasterChefa”.

Niestety napięty grafik pełny kolejnych dni zdjęciowych i innych obowiązków aktorskich nie pozwala pani Małgosi na ciągłe przebywanie w kuchni i gotowanie dla swojej całej rodziny złożonej z trojga dzieci i męża.

Zobacz także:

Na początku Socha zamawiała dla siebie jedzenie z cateringu, zgodnie z modą w polskim show-biznesie na dietę pudełkową. W końcu aktorka uznała jednak, że nic nie zastąpi własnoręcznie przygotowanego posiłku – choćby z rana.

Dlatego też 41-latka stawia na pożywne śniadania, takie jak na przykład jajecznica z boczkiem i z awokado. Swoje umiejętności kucharskie Socha mogła ostatnio zaprezentować światu w studiu „MasterChefa”.

Co Małgorzata Socha gotowała w „MasterChefie”?

Pani Małgosia gotowała swoją ulubioną i sprawdzona jajecznicę pod okiem samej Magdy Gessler i Michela Morana. Sądząc po zadowolonych minach jurorów „MasterChefa”, gościnna wizyta Sochy nie skończyła się rzucaniem talerzami i przewracaniem stołów!

Co ciekawe, fani pani Małgosi z Instagrama mocniej skupili się na jej letniej stylizacji i efektownej sukience, a nie na tym, co pichciła na patelni ich ulubiona aktorka. Niesłusznie! Nie była to zwykła jajecznica – aktorka przyznała, że to jej propozycja na danie dla ukochanego, które wart mu podać „żeby nie zabrakło mu wigoru” – jak ze swadą przyznała gwiazda.