Biała mąka to nie jest zwykłe zmielone pszenne ziarno. W wyniku obróbki ziarna tracą wartościowe łuski, a zyskują szkodliwe dodatki. Działanie mąki pszennej na organizm powoduje, że razem z cukrem i solą zaliczamy ją do „białych śmierci”.

Mąka jest składnikiem wielu potraw, używana jest w kuchni na co dzień i nie jest substancją trującą, bo byłaby zakazana, a nie sprzedawana w każdym sklepie. Jest natomiast bezwzględnie produktem niezdrowym i warto o tym pamiętać, przygotowując posiłki w domu czy wybierając je na mieście. Wyjaśniamy, co niezdrowego znajduje się w mące i jak jej bezpiecznie używać.

Szkodliwe dodatki z białej mąki

Wydaje wam się, że mąka, która kupujecie w sklepach to czyste ziarno zmielone w staromodnym młynie? Już dawno tak nie produkuje się mąki. Dziś mąka powstaje tak:

  • Pszenica jest opryskiwana środkami owadobójczymi
  • Po usunięciu otrębów, zawierających największą ilość wartości odżywczych, nasiona są mielone i wybielane dwutlenkiem chlorku
  • Następnie dodaje się do niej inne substancje chemiczne, dzięki którym powstaje śnieżnobiały, drobny pył. Podczas procesu wybielania mąki powstaje związek chemiczny: alloksan, odpowiedzialny za wywoływanie cukrzycy w przypadku nadmiernego spożycia
  • Jedną z substancji poprawiających użyteczność mąki jest z kolei L-cysteina. To związek dodawany do mąki, który powoduje, że ciasto na chleb szybciej rośnie. L-cysteina jest bardzo toksyczna, gdy spożywa ją się w dużych ilościach. Działa negatywnie na przewód pokarmowy, układ nerwowy i system odpornościowy

Te wszystkie zabiegi stosuje się oczywiście nie po to, żeby pozbawiać mąkę wartości i szpikować truciznami. Robi się to po to, żeby produkt był trwalszy, odporny na robaczywienie czy insekty.

Zobacz także:

Jak jeść mąkę, żeby być zdrowym?

Przede wszystkim nie należy jej jeść często. Jeśli macie do wyboru ugotowanie makaronu lub kaszy, zawsze wybierzcie tę drugą. Jeśli potrzebujecie mąki na kluski, czy do panierowania, wybierajcie takie rodzaje, które są bardziej wartościowe. Mąkę pełnoziarnistą zamiast zwykłej pszennej, drobnomielonej i bielonej. Lub sięgnijcie po mąkę z innych, bardziej wartościowych zbóż: żytnią, jęczmienną, owsianą, jaglana czy razową.

W sprzedaży pojawiły się w ostatnich latach mąki egzotyczne, takie jak mąka kokosowa, z ciecierzycy, migdałowa. Warto używać różnych mąk zmniejszając tym samym ilość potraw, do których ciągle wykorzystujecie tę samą mąką pszenną.

Gdy kupujecie pieczywo, nie sięgajcie wyłącznie po biały chleb i bułki pszenne. W sprzedaży mamy tak ogromną różnorodność pieczywa o różnych smakach, twardości, przeznaczeniu, że zmniejszenie ilości zjadanych białych bułek, dla nikogo nie powinno być problemem. Jedząc produkty mączne, koniecznie łączcie je ze zdrowymi warzywami, niekoniecznie z tłustym mięsem.

Sięganie po różne mąki, różne rodzaje pieczywa czy przyrządzanie różnorodnych posiłków będzie nie tylko zdrowsze, ale też ciekawsze smakowo.

Źródło: Radio Zet, medonet.pl