
Magda Gessler znów zaskakuje cenami. Aż trudno uwierzyć́, ile sobie życzy za słoik kiszonych ogórków
Magda Gessler od lat prowadzi wiele kulinarnych biznesów. Mimo to z sytuacją wywołaną przez pandemię koronawirusa mierzy się po raz pierwszy. Bowiem, od 5 tygodni działalność restauracji w całej Polsce, również tych należących do Gessler, została znacznie ograniczona.
Od października, miejsca żyjące z karmienia ludzi mogą sprzedawać jedzenie tylko i wyłącznie na wynos. Jednak zamawianie dań typowo restauracyjnych do domu należy do rzadkości. W końcu cała przyjemność z ich spożywania polega właśnie na wyjściu „na miasto”.
Każdy przedsiębiorca stara się więc jak może, aby przetrwać ten trudny okres. Strach o życie na granicy bankructwa zaczął powoli dotykać również jedną z najpopularniejszych restauratorek w Polsce, Magdę Gessler.
Gessler otworzyła Delikatesy u Fukiera on-line
Aby ratować swój ukochany biznes, którym jest warszawska restauracja „U Fukiera”, gwiazda postanowiła uruchomić internetowe delikatesy. Można w nich znaleźć między innymi naturalne sery, przetwory owocowe, przetwory warzywne, soki tłoczone, a także zupy oraz dania w słoikach.
Na stronie pojawiła się również zakładka „marynary i kiszonki” z siedmioma produktami przygotowanymi według przepisów Magdy Gessler. Wśród nich znalazły się między innymi ulubione ogórki kiszone gwiazdy. Za 900 ml tego smakołyku trzeba zapłacić… 19 złotych! Na tym jednak nie koniec.
Te ceny zwalają z nóg
Za 900 ml flaczków po warszawsku z pulpetami cielęcymi restauratorka życzy sobie aż 50 złotych! Tyle samo trzeba również zapłacić za ulubioną soliankę Magdy Gessler. Tylko 1 złotych mniej kosztuje czysty rosół przyrządzony na wielu rodzajach mięsa.
Drugie danie w Delikatesach u Fukiera to również nie lada wydatek. W ofercie można znaleźć bigos na winie, gołąbki cielęce w sosie pomidorowym, gulasz cielęcy z leśnymi grzybami oraz pulpety cielęce w sosie z borowików. Za jeden słoik (900 ml) każdego z przysmaków zapłacisz aż 60 złotych…
Na koniec to, co najdroższe, czyli… pasztet z dziczyzny i grzybów. Za 500 gramów tego smakołyku Gessler życzy sobie aż 75 złotych!