Magda Gessler jak nikt inny potrafi zaplanować i przewidzieć restauracyjny sukces. Co myśli o restauracji Roberta Lewandowaskiego? Wróży lokalowi piłkarza pomyślność? A jakie na jej przeczucie ma wpływ to, że Lewandowskiemu w restauracji pomaga Tadeusz Gessler, syn słynnej restauratorki?
Czego oczekuje od restauracji Nine’s Lewandowski, a czego szukają jego klienci?
Magda Gessler została zapytana przez dziennikarza Faktu o opinię na temat nowo otwartej restauracji słynnego piłkarza. Dziennikarz był ciekaw czy w związku z tym, że restaurację współprowadzi jej syn, Tadeusz, 68-latka będzie krytykowała czy raczej chwaliła nowy lokalu otwarty w Warszawie. Zaczęła bardzo ostrożnie, skupiając się na synu:
- To jest bardzo dziwne, ale moje dzieci nie chwalą się tym co robią, trzeba to trochę z nich wyciągać. Tadeusz bardzo mało mówi o swoim projekcie. Wiem, ze dwa lata bardzo ciężko pracował, że bardzo trudno się pracuje….
Po początkowej wstrzemięźliwości nawiązała jednak do menu wprowadzonego w restauracji.
- Koncepcja, którą wybrał Robert Lewandowski dla tej restauracji Nine’s jest koncepcją jego. On chciał light kuchnie, on chciał wege kuchnię, on chciał wegetariańską kuchnię… Jest to w dużym zderzeniu z ludźmi, którzy kochają sport. Przynajmniej z tymi, którzy kochają futbol.
Czy dobrze usłyszeliśmy, Magda Gessler powiedziała, że aspiracje Roberta Lewandowskiego dotyczące kulinariów, nie trafią w gusta piłkarskich kibiców? Czyżby kierunek light, rodem z projektu żony piłkarza, prowadzącej markę zdrowej, dietetycznej żywności uważała za chybiony?
Zobacz także:
Jurorka programu „Masterchef" i prowadząca „Kuchenne Rewolucje" nie doprecyzowała tego. Przyznała, że w restauracji są kolejki po 250 osób, jednak dodała:
- To dość nieprawdopodobne, bo przez cały tydzień jest light, a na weekend wszyscy by chcieli golonkę.
Modna restauracja Roberta Lewandowskiego. Czy przetrwa?
Robert Lewandowski w październiku tego roku, otworzył w warszawskich Starych Browarach własną restaurację. Jej nazwa „Nine’s Restaurant & Sport Bar" nawiązuje do numeru 9, który właściciel nosi na koszulce na boisku.
Lokal ma 1300 mkw i mieści się na 4 piętrach. Przy stolikach i na barowych stołkach 115 gości, może jeść i obserwować na kilkunastu monitorach, piłkarskie rozgrywki. Napastnik Bayern Monachium i Kapitan Reprezentacji Polski serwuje w swoim lokalu dania kuchni amerykańskiej. Można tam zjeść burgery, żeberka, steki, marynowanego kurczaka czy tradycyjnego polskiego schabowego z kością.
Magda Gessler w rozmowie z Faktem dobrze oceniła działania syna w restauracji Roberta Lewandowskiego:
- Tadeusz chyba sobie zdaje sobie sprawę, jakiego ma klienta. Zrobił to genialnie, moim zdaniem. Kolorystycznie jest to naprawdę projekt życia.
A czy restauracja odniesie sukces – zobaczymy.
Źródło: Fakt.pl, dziennikzachodni.pl