Mówi się, że kto dodaje za dużo soli do potraw, ten z pewnością jest zakochany. To jednak nie jest jedyne wytłumaczenie. Jeśli większość potraw wydaje wam się mdła lub w ogóle bez smaku i przez to wręcz przesadzacie z przyprawami, nie ignorujcie tego. Taki objaw może świadczyć o niedoborach pewnego pierwiastka. 

Za co odpowiada cynk w organizmie?

Cynk to jeden z mikroelementów, które są niezbędna dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. To dzięki niemu nasza trzustka dobrze pracuje, a węglowodany, białka i tłuszcze są prawidłowo przetwarzane. Cynk odpowiada też za nasz układ odpornościowy i pomaga ochronić organizm przed różnymi infekcjami, w tym przeziębieniem i grypą.

Jest bardzo istotny także dla układu nerwowego - pierwiastek ten polepsza koncentrację i stosuje się go wspomagająco przy leczeniu m.in. demencji i depresji. Trzeba też pamiętać o jego pozytywnym wpływie na skórę, włosy i paznokcie. Wiele suplementów diety na wzmocnienie kruchych paznokci czy wypadanie włosów zawiera właśnie cynk. 

Zobacz także:

Objawy niedoboru cynku

Ten cenny mikroelement ma jeszcze jedną ważną funkcję - odpowiada za zmysł smaku i zapachu. Gdy brakuje go w naszym organizmie, możemy zauważyć, że potrawy stały się mdłe lub całkiem straciły swój smak.

Jeśli nagle zaczęliście używać więcej przypraw, niż zazwyczaj, a większość produktów spożywczych wydaje się być pozbawiona smaku, koniecznie skonsultujcie się z lekarzem. To może być jeden z objawów niedoboru cynku. Zalicza się do nich także:

  • trudności z koncentracją,

  • zmęczenie,

  • brak apetytu,

  • podatność na infekcje,

  • słabe i wypadające włosy,

  • kruche paznokcie,

  • suchość w ustach.

W jakich produktach znajduje się cynk?

By zapobiec niedoborom cynku, warto zadbać o to, by znalazło się go w naszej diecie jak najwięcej. Znajdziecie go najwięcej w:

  • mięsie (zwłaszcza wątróbce)

  • rybach

  • owocach morza (kraby, ostrygi)

  • jajkach

  • serach żółtych

  • nasionach słonecznika

  • pestkach dyni

  • kaszy gryczanej

Co ważne, cynk lepiej się wchłania z białkiem zwierzęcym, dlatego lepiej postawić na produkty mięsne.