Serialowa Lilka, grana przez 22-letnią Monikę Mielnicką, wróciła do Grabiny nieudanym związku. Widzowie śledzący poczynania aktorki na ekranie na pewno zwrócili uwagę na zaskakujące zmiany w wyglądzie dziewczyny.
Po krótkiej nieobecności w „M jak miłość” Mielnicka zaskoczyła nie tylko zmianą fryzury. Po krągłych rysach twarzy dziewczyny nie zostało ani śladu. 22-latka schudła 13 kg i z nieco pucułowatej nastolatki wyrosła na piękną, młodą kobietę. Niektórzy widzowie mogli jej nawet nie poznać.
Jak schudła Monika Mielnicka z „M jak miłość”?
Skąd ta zmiana? Nie było w tym ani grama przypadku. Aktorka usłyszała od producentów serialu nietypową prośbę. Filmowcy widzieli ją w roli Lilki pod jednym warunkiem – w ich opinii Mielnicka powinna zrzucić zbędne kilogramy i nabrać nieco bardziej smuklejszej figury, by lepiej prezentować się na ekranie:
(Szefowa produkcji – przyp. red.) poprosiła mnie, bym schudła, bo - jak się wyraziła - jestem zbyt pełna, co słabo wygląda w obrazku telewizyjnym. To był dla mnie kubeł zimnej wody. Totalnie się wtedy załamałam, zwłaszcza że już wiedziałam, że mam chorą tarczycę. Znalazłam się w dołku. Płakałam dzień i noc... Poczułam się nikim i wydawało mi się, że świat się kończy – powiedziała szczerze w wywiadzie dla „Świata seriali” Monika.
Młoda aktorka przybrała na wadze po wyprowadzce z domu rodzinnego. Zmiana nawyków żywieniowych, szybszy tryb życia i pracy w Warszawie, a także wpływ choroby sprawiły, że 22-latka wyraźnie się zaokrągliła.
Zobacz także:
Po gorzkich słowach usłyszanych od twórców „M jak miłość”, serialowa Lilka wzięła się do ciężkiej pracy nad sobą. Zaczęło się od regularnych, codziennych ćwiczeń i treningów. Pomógł jej w tym jej chłopak Oskar, sportowy instruktor, a także wiedza czerpana choćby od słynnej Anny Lewandowskiej.
Co zmieniła w swojej diecie Monika Mielnicka by schudnąć?
22-latka szybko zrozumiała, że głodówki to droga donikąd i pewny efekt jo-jo. Zamiast planów żywieniowych o niskiej kaloryczności, młoda aktorka postawiła na racjonalne odżywianie. Serialowa Lilka odstawia ze swojego menu mięso i ograniczyła pieczywo i nabiał, eliminując jednocześnie ze swojego jadłospisu laktozę. To jednak nie wszystko.
Dziewczyna znana widzom „M jak miłość” je za to dużo ryb, takich jak dorsz, pstrąg czy łosoś, a także chętnie sięga po warzywa. Monika Mielnicka ubóstwia bakalie, a także popija chętnie popularne złote mleko, czyli napój zdrowotny na bazie kurkumy, imbiru i cynamonu. 22-letnia odtwórzczyni roli Lilki unika za to słodyczy z dużą ilością cukru.
Do ulubionych dań Moniki należy niestandardowa pizza na bazie twarogu, burgery wegetariańskie z czerwonej fasoli i różnorakie tortille w stylu meksykańskim.
Źródło: swiatseriali.interia.pl
