Kupujecie takie lody? To prawdziwa chemiczna bomba. 1 składnik szokuje
Pexels
Newsy

Kupujecie takie lody? To prawdziwa chemiczna bomba. 1 składnik szokuje!

Soczyście zielone, kusząco niebieskie, apetycznie różowe... Kolory lodów w sklepach przyciągają bajecznymi kolorami. Czy aby jednak na pewno są one zdrowe? Przeczytajcie, zanim włożycie je do koszyka...

Zbliża się lato. To czas, kiedy chętnie sięgamy po lody - koniecznie sprawdźcie tę promocję w Biedronce, które przyjemnie chłodzą i pieszczą nasze podniebienia. Większość z nas kupuje lody w sklepach lub w lodziarniach. Ich kolory przyciągają nasz wzrok już z daleka, a bogactwo smaków jest przeogromne.

Czy kupne lody są zdrowe? Jak myślicie, skąd się biorą ich piękne, soczyste kolory? Nie mamy dla was dobrych wieści. Sklepowe lody zawierają prawdziwą tablicę Mendelejewa! Są pełne barwników, tłuszczów, cukrów oraz sztucznych aromatów. Czy zdajecie sobie sprawę, co jest do nich dodawane?

Magda Gessler odpowiada na pytania

Szkodliwe dodatki do lodów

Czy wiecie, jak powstają sklepowe lody? Zazwyczaj nie są one zbyt dobrej jakości. Gdyby wczytać się w ich skład, można zdębieć! Pakowane lody są pełne ulepszaczy, sztucznych barwników, tłuszczów, zagęstników, utwardzonych tłuszczów roślinnych a także zawierają duże ilości cukru, wody i powietrza. To właśnie sztuczne składniki odpowiadają za piękny kolor i głęboki smak lodów. Nie ma w nich nawet krzty naturalności a w ich składzie aż roi się od różnego rodzaju E!

Zobacz także
Pomysł na deser z rabarbarem. Zróbcie galaretkę rabarbarową

Pomysł na deser z rabarbarem. Zróbcie galaretkę rabarbarową

Przepis na owoce pod kruszonką. Receptura Ani Starmach zachwyci waszych gości!

Przepis na owoce pod kruszonką. Receptura Ani Starmach zachwyci waszych gości

Tych lodów nie kupujcie!

Jeżeli wybraliście się do sklepu po lody, dobrze przyjrzyjcie się ich opakowaniu. Pod żadnym pozorem nie kupujcie lodów, jeśli zawierają:

  1. Sztuczne barwniki. Takie lody mają bardzo intensywne kolory. Możecie mieć 100% pewność, że powstały one w sposób sztuczny i są szkodliwe dla waszego zdrowia.
  2. Emulgatory. E466 (emulgator), E407, E410, E412 (zagęstniki).
  3. Cukry, koncentraty, kwasy (cytrynowy, jabłkowy, cytryniany sodu), substancje zagęszczające (guma guar, mączka chleba świętojańskiego) czy syrop glukozowy, który gwałtownie podnosi poziom cukru we krwi i może być bardzo niebezpieczny szczególnie dla osób chorych na cukrzycę.
  4. Mają roczny termin przydatności do spożycia. To sygnał, który od razu powinien was zaalarmować. Lody powinny mieć maksymalny termin przydatności wynoszący kilka tygodni.

Czy wiecie, że niektóre sklepowe lody mają prawie 30 składników? Unikajcie ich jak ognia, ponieważ regularne spożywanie takich lodów zwiększa ryzyko wielu groźnych chorób, m.in. cukrzycy, chorób serca i nowotworów. Wystarczy jedna filiżanka lodów, aby dostarczyć swojemu organizmowi nawet 130 mg cholesterolu!

Jak zrobić pyszne domowe lody?

Jeśli chcecie mieć pewność, że wasze lody są pyszne i zdrowe, przygotujcie je sami ze składników, które na pewno macie w domu.

Domowe lody jogurtowo-borówkowe bez jajek

Czy jest coś lepszego niż tradycyjne, domowe lody? Aksamitny jogurt i zdrowe borówki amerykańskie, to wspaniały duet, z którego wyczarujecie ten smaczny domowy przysmak. Do jego przygotowania potrzebujecie:

Składniki:

  • 250 g mascarpone
  • 150 g jogurtu greckiego
  • 90 g drobnego cukru
  • 350 g borówek + ok.150 g borówek
  • patyczki i foremki do lodów

Przygotowanie:

  1. Miska na lody powinna się mrozić przez 24 godziny, zanim zaczniemy robić lody.
  2. 150 g borówek miksujemy dokładnie i wkładamy po 2 łyżeczki zmiksowanych owoców na dno foremek na lody (wykorzystałam papierowe foremki na muffiny), foremki wkładamy do zamrażarki.
  3. Drugą porcję borówek miksujemy i wkładamy do lodówki na czas przygotowywania masy lodowej.
  4. Zimne mascarpone i jogurt ubijamy wraz z cukrem przez 3-4 minuty.
  5. Do tak przygotowanej masy dodajemy zmiksowane borówki i mieszamy. 

Smacznego!

Źródło: Gotujmy.pl

Czytaj także: 

koszyk z zakupami
unsplash.com/@ibilyk
Newsy
Wrzucacie ten produkt do koszyka? To najgorsze, co możecie sobie zrobić
Choć w dzisiejszych czasach na sklepowych półkach możecie znaleźć dosłownie wszystko, po niektóre produkty naprawdę nie warto sięgać. Wśród nich znajdują się między innymi sklepowe ciasta. Ilość zawartych w nich szkodliwych składników może was przerazić!

Wydawać by się mogło, że sklepowe ciasta to ratunek dla wszystkich mocno zapracowanych gospodyń. Nic bardziej mylnego! Chociaż istotnie to szybkie rozwiązanie na nieplanowane odwiedziny gości, to w rzeczywistości bardzo szkodliwe dla waszego organizmu. Wszechobecne ulepszacze w ciastach Nie jest tajemnicą, że sklepowe ciasto, aby wytrzymać choć kilka dni, musi zawierać w swoim składzie mnóstwo ulepszaczy. Podczas gdy domowe ciasto może powstać z zaledwie 5 składników, etykiety sklepowych wypieków nie mają końca. Kiedy dokładnie się w nie wczytacie sami dojdziecie do wniosku, że od nadmiaru chemii mogłyby zacząć świecić w ciemności. Ogromne ilości cukru Mimo że używanie cukru do przyrządzenia deseru jest rzeczą normalną, sklepowe ciasta zawierają go przynajmniej dwa razy za dużo. Zabieg ten ma na celu przede wszystkim przedłużenie daty przydatności do spożycia produktu, jednak jego spożywanie może prowadzić do cukrzycy lub otyłości. Olej palmowy w składzie W sklepowych wypiekach nie brakuje również bardzo szkodliwego dla zdrowia oleju palmowego. Produkt jest bogaty w tłuszcze trans, które między innymi sprzyjają odkładaniu się cholesterolu, co w efekcie może prowadzić do miażdżycy, nowotworu, nadwagi oraz otyłości. Mnóstwo sztucznych barwników Kiedy zagłębicie się w etykietę odkryjecie także, że sklepowe ciasta w głównej mierze składają się ze sztucznych barwników takich jak E-131, E-132, E-320 czy E-321. Te przede wszystkim zaburzają prawidłową pracę serca, mogą wywoływać duszności oraz choroby nerek. Producenci takich produktów oszukują was niemal na każdym kroku. Do przygotowania sklepowych ciast zamiast świeżych jajek używają na przykład pasteryzowanej masy jajecznej. Z kolei polewa czekoladowa ma niewiele wspólnego z prawdziwą czekoladą....

Mamy pyszny i zdrowy przepis na domowe lody jogurtowe z rabarbarem. Idealne na ciepłe dni
Gotujmy.pl/kontakt1982
Newsy
Mamy pyszny i zdrowy przepis na domowe lody jogurtowe z rabarbarem. Idealne na ciepłe dni
Nadchodzą ciepłe dni! Zapiszcie sobie ten przepis i wykorzystajcie go dla ochłody. Nie ma nic lepszego niż domowe lody!

Rabarbar, dzięki swojemu unikalnemu kwaśnemu smakowi doskonale sprawdza się we wszelkiego rodzaju deserach. Doskonale smakuje jako dodatek do galaretki , w cieście typu pleśniak , w drożdżówkach i deserach. Rabarbar jada się też w wytrawnej odsłonie. Można podawać go razem z mięsem i kotletami . Mamy dla was jeszcze smaczniejszą propozycję. Te lody z rabarbarem są wyborne. Ich przygotowanie wymaga cierpliwości, ale zdecydowanie jest tego warte. Przepis na domowe lody z rabarbarem Przygotujcie te domowe lody jogurtowe z naszego przepisu. Pokochają je dzieci i dorośli. Składniki na lody jogurtowe z rabarbarem puszka mleka skondensowanego (ok. 500 g) 500 g jogurtu naturalnego 3 łodygi rabarbaru 3 łyżki cukru trzcinowego Przygotowanie lodów jogurtowych z rabarbarem Przygotujcie plastikową foremkę o pojemności ok. 1,2 litra. Umyjcie rabarbar. Oczyśćcie, go, pokrójcie go na małe kawałki. Cukier trzcinowy przełóżcie na suchą patelnię. Podgrzejcie go bardzo wolno do rozpuszczenia cukru. Gdy cukier zacznie się rozpuszczać, wrzućcie na patelnię pokrojony rabarbar. Przesmażcie go lekko na bardzo małym ogniu, by cały pokrył się cukrem, ale by cukier się nie spalił. Otwórzcie puszkę z mlekiem skondensowanym. Przelejcie mleko do miski, dodajcie jogurt naturalny i wymieszajcie dokładnie. Możecie dodać też barwnik spożywczy, jeśli chcecie, żeby lody nabrały koloru. Dobrze sprawdzi się tu barwnik różowy lub czerwony, który podkreśli rabarbarowy smak lodów. Masę wstawcie do zamrażarki. Co godzinę wyciągajcie masę z zamrażarki i dokładnie ją mieszajcie, żeby nie powstały twarde i grube kryształki lodu. Po pierwszej godzinie i przy pierwszym przemieszaniu możecie dodać do masy rabarbar i syrop powstały przy smażeniu. Delikatnie przemieszajcie masę, aby rabarbar...

Dlaczego lody nie smakują już tak jak kiedyś? Jak nie dać się wykiwać w sklepie i w lodziarni?
Wikipedia commons
Newsy
Dlaczego lody nie smakują już tak jak kiedyś? Jak nie dać się wykiwać w sklepie i w lodziarni?
Kiedyś każda lodowa uczta była małym świętem. Dożynki, uroczystości państwowe, czy odpusty w kościołach - dla wielu to były jedyne okazje, by zakosztować smaku przepysznych śmietankowych lodów. Dzisiaj wybór i dostępność towaru są większe. Gorzej ze smakiem i jakością.

Pamiętacie czasy, kiedy lody były rarytasem w pełni tego słowa znaczeniu? Coś przepysznego, delikatesowego, a jednocześnie bardzo rzadkiego i raczej niedostępnego. Tak było z zimnym przysmakiem w czasach PRL-owskiej gospodarki niedoboru. Dlaczego lody w dzisiejszych czasach są często niesmaczne? Nie sposób jednak nie odnieść wrażenia, że sytuacja na rynku lodów wcale nie jest tak różowa jak mogłoby się wydawać. Dlaczego? Pomimo tego, że sklepowe zamrażarki uginają się wręcz od słodkich i zimnych deserów na patykach i w kubeczkach, to ich jakość pozostawia wiele do życzenia. Ogromne ilości cukru, mnóstwo chemicznych konserwantów, sztucznych stabilizatorów i zagęszczaczy, używane masowo jaja w proszku, a do tego znikome ilości śmietanki czy nawet mleka. Tak wygląda rzeczywistość na rynku tanich lodów sprzedawanych w supermarketach. Niewiele lepiej jest nawet w lodziarniach, które chciałyby uchodzić za miejsca, gdzie podaje się lody włoskie, naturalne czy rzemieślnicze. Pisaliśmy już o tym, jak fatalne warunki sanitarne panują często w miejscach, gdzie sprzedaje się popularne świderki włoskie z automatów , a także o tym jak żerują na niewiedzy klientów lodziarnie „pseudo rzemieślnicze”. Jaki powinien być skład dobrych, tradycyjnych lodów? Jak więc nie dać nabić się w butelkę przy zakupie lodów? Kluczem jest dobre badanie rynku. Zacznijcie od sprawdzenia składu lodów, które zamierzacie kupić. Zasada jest prosta. Im krótszy jest zbiór składników wykorzystanych do produkcji, tym lepiej. Oprócz tego często wykładnikiem dobrej jakości lodów jest zawarta w nich ilość tłuszczu. To właśnie ta zmienna może pozwolić określić ilość użytej do produkcji lodów śmietanki, odpowiedzialnej w...

Szynka w plastiku
Adobe Stock
Newsy
Większość wędlin w plastikowych opakowaniach to sama chemia.  Co tak naprawdę zawierają?
Szynki, kiełbasy, salami, parówki – kupujemy je w sklepach kilogramami. Warto poświęcić trochę czasu na właściwy wybór.

Wędliny to podstawa naszej diety. Uwielbiamy jeść  kanapki z szynką, dodawać kiełbasę do bigosu, czy przygotowywać na śniadanie frankfuterki. Tymczasem większość z nas nie za bardzo zastanawia się nad tym, co kupuje . W sklepowych lodówkach aż roi się od produktów słabej jakości, które najlepiej omijać szerokim łukiem. Wybór wędliny w plastikowym opakowaniu to często konieczność. Nie zawsze mamy przecież czas, by samemu przygotować szynkę z mięsa zakupionego u rzeźnika. Kolejnym argumentem za wędlinami ze sklepu jest wysoka cena dobrej jakości mięsa. Czasem do zakupu tańszych wędlin zachęcają nas promocje i rabaty. Na co zwrócić uwagę kupując wędlinę? W tym momencie powinniśmy powiedzieć sobie: „hola, hola!”. Przed zakupieniem wędliny warto rzucić okiem na podstawowe informacje, które znajdziemy na opakowaniu. Pierwszą rzeczą, na którą należy popatrzeć jest oczywiście skład mięsnego produktu . I to właśnie jest słowo klucz: „mięso”. To właśnie ono powinno znajdować się na pierwszym miejscu wśród składników. Zwróćmy uwagę także na jego ilość użytą do wytworzenia wędliny. Niektóre parówki zawierają choćby fatalnej jakości mięso oddzielone mechanicznie (skóry, pazury, resztki itd.). Okropieństwo!   Kolejną sprawą jest długość listy składników . Jeżeli dana wędlina została przygotowana przez producenta z kilkunastu obco brzmiących składników, lepiej odłożyć ją na półkę. Konserwanty, barwniki, sztuczne dodatki na literkę „E” – tego właśnie się wystrzegajmy. Zasada jest krótka. Im prostszy skład, tym lepszy.   Zwracajmy uwagę na termin przydatności do spożycia danej wędliny. Z jednej strony należy unikać każdego mięsa, które...