
Wiele wskazuje na to, że pandemia koronawirusa zaczyna słabnąć. Zakażeń jest mniej i coraz więcej osób się szczepi, a do tego od 15 maja nie trzeba już nosić maseczek na zewnątrz. Z tego powodu rodzi się kolejne pytanie: Jak długo jeszcze trzeba będzie nosić maski w sklepach i innych pomieszczeniach? Kiedy ten obowiązek zostanie zniesiony? Minister zdrowia Adam Niedzielski odpowiedział.
Minister zdrowia o maseczkach w pomieszczeniach
Niestety, kto miał nadzieję na szybkie pożegnanie się z maseczkami, ten musi jeszcze trochę zaczekać. Minister zdrowia Adam Niedzielski zdaje się być bardzo ostrożny w tej kwestii i na razie zapowiada, że co najmniej do wakacji maseczki w pomieszczeniach będą obowiązkowe:
Maseczki powinny być noszone jeszcze przez jakiś czas. Będę rekomendował, aby wewnątrz jeszcze co najmniej w wakacje je nosić
Minister apeluje też o ostrożność i rozwagę. Zwrócił uwagę na przykład Wielkiej Brytanii – gdy sytuacja w tym kraju się uspokoiła, obostrzenia zaczęły być znoszone i wzrosła liczba zakażeń. Przypomina, że epidemia „wciąż się tli”, dlatego można się spodziewać, że raczej prędko nie pożegnamy się z obowiązkiem noszenia maseczek w sklepach.
Rząd ma także pomysł na zachęcenie ludzi do szczepień na koronawirusa. Minister powiedział, że podczas znoszenia kolejnych obostrzeń Polacy będą tak zachęcani do szczepień:
(…)szczepienie może być benefitem, który pozwala wyłączyć kogoś z obostrzeń
Gdzie trzeba nosić maseczki?
Choć obecnie noszenie maseczek na świeżym powietrzu nie jest już obowiązkowe, przypominamy o tym, że w innych miejscach wciąż trzeba zakrywać nos i usta. Sprawdźcie, gdzie jest to konieczne:
- w zakładach pracy (chyba że pracodawca zdecyduje inaczej)
- na terenach wspólnych nieruchomości (winda, garaż, klatka schodowa)
- w samolocie
- w środkach transportu publicznego
Ponadto maseczkę należy założyć nawet na świeżym powietrzu wówczas, gdy niemożliwe jest zachowanie dystansu 1,5 metra od innych osób – na przykład na zatłoczonym chodniku lub przystanku.
Czytaj także: