W świetle aktualnych obostrzeń, wszystkie sklepy mogą wpuszczać określoną liczbę klientów w zależności od powierzchni. W najmniejszych lokalach takich jak np. kioski często mogą to być maksymalnie 2 osoby. Rząd jednak spróbuje poluzować niektóre z obostrzeń.

Całkowite otwarcie handlu?

„Są możliwe pewne modyfikacje w sprawie luzowania obostrzeń. W tej chwili pracujemy nad takim katalogiem, który można byłoby nieco zmodyfikować. Dzisiaj będę też dyskusje w tym zakresie. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie będzie można jakieś ruchy wykonać. To nie będą duże ruchy, ale mimo wszystko tam, gdzie to jest tylko możliwe, gdzie szukamy tej przestrzeni, to ją wykorzystujemy" - powiedział rzecznik rządu Piotr Müller.

Rzecznik poinformował także dziennikarzy, że chodzi tu o „przyspieszanie lub modyfikowanie pewnych limitów” i zaznaczył, że niektóre obszary gospodarki są jeszcze ograniczone restrykcyjnymi obostrzeniami np. właśnie handel.

Ograniczona ilość klientów w sklepach

Ograniczenia ilościowe funkcjonują nadal także w sklepach budowlanych, meblowych oraz w galeriach handlowych. Na ich terenie należy przestrzegać nakazu zasłaniania nosa i ust, częstej dezynfekcji (najlepiej przed wejściem do każdego kolejnego sklepu) oraz zachowywania dystansu społecznego. Obecny limit w sklepach i placówkach handlowych wielkopowierzchniowych to 1 os. na 15 m kw. Kasjerzy w supermarketach muszą nosić maseczki, a także regularnie dezynfekować miejsce pracy.

Zobacz także:

Źródło: WP

Czytaj także: