
Justyna Steczkowska od lat nie traci miana jednej z największych polskich gwiazd. Utalentowana wokalistka, która rozpoczęła swoją karierę od programu „Szansa na sukces”, dziś może poszczycić się wieloma albumami, nagrodami oraz m.in. udziałem w „Voice of Poland” w roli jurorki. Piosenkarka znana jest ze swojego zamiłowania do kobiecych, podkreślających sylwetkę strojów oraz bardzo wysokich szpilek. W jaki sposób wypracowała tak niezwykłe ciało?
Tajniki diety Justyny Steczkowskiej
Chociaż artystka urodziła trójkę dzieci, jej ciało zupełnie nie daje tego po sobie poznać. Fani i dziennikarze zastanawiają się czy jej dieta wymaga wielu wyrzeczeń. Okazuje się jednak, że gwiazda stosuje podstawowe, bardzo dobrze znane zasady zdrowego odżywiania i nie traci czasu na wymyślne diety.
Każdy dzień zaczyna od szklanki wody, a następnie wypija świeżo wyciskany sok owocowo-warzywny. Do koktajlu dorzuca jedynie różyczkę świeżego brokułu, który nie jest mocno wyczuwalny w smaku, a doskonale wpływa na poprawę odporności. Piosenkarka nie odmawia sobie również kawy, od której zaczyna letnie dni w ogrodzie.
Co Justyna Steczkowska je na śniadanie?
Od dawna wiadomo, że artystka jest wielką entuzjastką pieczenia domowego chleba. To właśnie ten produkt jest podstawą jej śniadań. Dba także o to, aby pierwsze danie w ciągu dnia, było także bogate w warzywa. Steczkowska wyznała również, że jest wielką fanką jajecznicy – o ile jest usmażona z dobrej jakości wiejskich jaj. Często sięga także po płatki owsiane, do których dodaje tarte jabłko i inne owoce sezonowe.
Gwiazda może sobie pozwolić na gosposię, która regularnie gotuje jej obiady. Zastrzega jednak, że w weekendy to jej syn Leon przejmuje pieczę nad kuchnią i gotuje dla całej rodziny. Chłopak jakiś czas temu zainteresował się nawet prowadzeniem bloga kulinarnego.
Steczkowska lubi jednak czasem wyjść na miasto, gdzie wybiera ulubione sushi lub zupę z dyni.
Czytaj też:
- Justyna Steczkowska zawsze zaczyna dzień od tego napoju. Dzięki temu ma taką szczupłą figurę
- Justyna Steczkowska całkowicie wyeliminowała z diety 1 produkt. „To dlatego nie puchnę”
- 48-letnia Justyna Steczkowska zachwyca figurą od lat. Zdradziła, że nie może żyć bez jedzenia 1 smakołyku. Mamy przepis!