Naleśniki nie należą do trudnych dań, pod warunkiem… że potraficie je smażyć. Istnieje kilka ważnych zasad przygotowywania ciasta i usmażenia idealnych naleśników. Ciasto powinno być dość rzadkie, a patelnia, na którą je wylewacie, bardzo gorąca. Jeśli opanujecie trudną sztukę usmażenie pierwszego naleśnika, kolejne będą coraz lepsze. Co jednak zrobić, żeby naleśniki były chrupiące i złociste? Podpowiadamy.

Prosty patent na cieniutkie i chrupiące naleśniki

Poza dobrze rozgrzaną patelnią i odpowiednią, rzadką konsystencją ciasta, smażąc naleśniki trzeba pamiętać, że tylko te cieniutkie będą chrupiące. Żeby usmażyć cienki placek, nie wylewajcie na patelnię całej chochli ciasta. Ciasta powinniście nalać niewiele i dnem okrągłej łyżki wazowej rozprowadzić je po całej powierzchni patelni. Wyjdzie wam z tego elastyczny, cieniutki placuszek, który nie tylko łatwo przewrócicie na drugą stronę, ale też z przyjemnością zjecie. Z każdym rodzajem farszu: słodkim, słonym lub bez żadnych dodatków.

Czy do naleśników należy dodawać jajko? Jajka nie, ale tę przyprawę tak

Są różne sposoby przygotowywania ciasta na naleśniki. W wielu przepisach, wśród składników znajdziecie jajka, a osoby, które używają takich receptur tłumaczą, że dzięki jajkom naleśniki stają się pożywniejsze. Miłośnicy naleśników bez jajek mają jednak swoje argumenty:

  • Naleśniki bez jajek są delikatniejsze
  • Udaje się usmażyć cieńsze niż te z jajkami
  • Ciasto można ukręcić błyskawicznie, łącząc tylko mąkę wodę i olej i szczyptę soli

Do ciasta naleśnikowego warto dodać jeszcze jeden składnik, który wpłynie na smak i wygląd naleśników. To cukier.

Zobacz także:

Dodawajcie szczyptę cukru nawet wówczas, gdy przygotowujecie naleśniki na słono, a nie na słodko. Dzięki temu placek łatwiej osiągnie piękny złoty kolor. Będzie też miał bardziej wyrazisty, naleśnikowy smak.

Źródło: Haps.pl