W obecnych czasach szukamy oszczędności, gdzie tylko się da. Nawet, gdy uzbierane przez cały rok pieniądze wydajemy w końcu na wakacje. Niektórzy starają się na przykład ograniczyć do minimum zużycie mediów w mieszkaniu i na czas urlopu wyłączają z zasilania wszystkie sprzęty - nawet lodówkę.
Jednak czy na pewno powinno się tak robić? Sprawdźcie, co zrobić z lodówką przed wakacjami, by oszczędzić trochę pieniędzy.
To właśnie w lodówce przechowujemy produkty, które się szybko psują, dlatego tak ważne jest przygotowanie tego urządzenia na czas naszej nieobecności w domu. To pozwoli wam nie tylko ograniczyć niepotrzebne wydatki, ale też czas i energię potrzebne na sprzątanie lodówki po powrocie.
Najważniejsze jest opróżnienie jej ze wszystkich produktów - zwłaszcza tych o krótkim terminie przydatności do spożycia. Zróbcie te rzeczy przed wyjazdem:
Planowanie posiłków - już na około tydzień przed wyjazdem dobrze jest tak rozplanować sobie posiłki, by wykorzystać wszystkie świeże produkty zalegające w lodówce. To idealny czas na zupy i zapiekanki, do których można wykorzystać większość warzyw i mięsa.
Czyszczenie lodówki - gdy lodówka będzie już prawie opróżniona przed wyjazdem, warto ją porządnie umyć w środku. W końcu nikt nie chce wracać z wakacji do brudnej i śmierdzącej lodówki. Umyjcie dokładnie ścianki i wszystkie zakamarki, a półki umyjcie osobno w zlewie. Pamiętajcie, by po myciu dokładnie osuszyć wnętrze lodówki.
Tryb wakacyjny - nowsze lodówki są już wyposażone w tzw. „tryb wakacyjny”. Urządzenie utrzymuje wówczas wyższą temperaturę niż zwykle, na poziomie od 10 do 15 stopni Celsjusza. Pozwala to zapobiec rozwojowi wielu bakterii i grzybów w środku. Taka temperatura jest jednak za wysoka dla większości produktów spożywczych, dlatego lodówka powinna zostać opróżniona przed włączeniem trybu wakacyjnego, zwłaszcza z produktów szybko się psujących.
Niektórzy po prostu całkowicie wyłączają lodówkę z prądu przed wyjazdem na urlop. Jeżeli chcecie tak zrobić, pamiętajcie, że lodówka musi być całkowicie opróżniona - włącznie z zamrażalnikiem. Raczej nie chcecie, by po powrocie z wakacji w domu powitał was smród zepsutego jedzenia z zamrażarki.
Lodówkę wyłączcie wcześniej, byście mieli możliwość wytrzeć wodę, która może z niej wyciekać. Koniecznie też trzeba ją umyć i zostawić otwarte drzwiczki - ograniczy to rozwój pleśni.
Konserwacja lodówki sprawia, że sprzęt będzie wam służył przed długie lata. Mowa tutaj o czyszczeniu i rozmrażaniu sprzętu kuchennego . Tę drugą czynność wystarczy jednak wykonywać jedynie, kiedy w zamrażarce lub na ściance lodówki zacznie się gromadzić lód. Co należy wtedy zrobić? Jak rozmrozić i umyć lodówkę? Nie jest to skomplikowana operacja, jednak trzeba na nią wygospodarować trochę czasu i odpowiednio się do niej przygotować. Lodówka musi być pusta, aby żywność, która się w niej znajduje nie uległa zepsuciu. Roztapianie się lodu wymaga cierpliwości i nie należy go przyspieszać zeskrobując oblodzenia ostrymi narzędziami. Można w ten sposób łatwo zniszczyć specjalne powłoki termoizolacyjne w lodówce. Zacznijcie od wyłączenia lodówki z prądu i ustawienia pokrętła temperatury na 0 st. Celsjusza. Z lodówki należy wyjąć wszystkie ruchome elementy takie jak półeczki, szuflady czy foremki na jajka. Akcesoria te należy umyć ciepłą wodą z płynem do mycia naczyń. Jeśli instrukcja na to pozwala, można je także włożyć do zmywarki. Należy także wylać wodę z pojemnika znajdującego się pod zamrażalnikiem, a także całą wodę, która może zgromadzić się we wklęsłych przestrzeniach lodówki. Sprzęt należy umyć w środku i na zewnątrz detergentem. Można użyć także produktu neutralizującego zapach lub roztworu octu z wodą (w proporcji 1:1). Następnie wytrzyjcie lodówkę do sucha. Rozmrożoną zamrażarkę również należy umyć dokładnie w środku, a następnie osuszyć. Przed ponownym włączeniem lodówki należy upewnić się, że na pewno jest ona sucha, aby detergenty nie zamarzły w środku i nie dostały się do żywności. Źródło: beszamel.se.pl
Mama zawsze uczyła, że nie wolno wstawiać gorącego jedzenia do lodówki. W związku z tym, garnek z ciepłą zupą i talerz z niedojedzonym obiadem, czekają na kuchennym blacie do momentu, aż całkowicie ostygną i będzie można bezpiecznie wstawić je do lodówki. Takie działanie ma zapobiec psuciu się tego urządzenia. Ale czy porady, które słyszeliście od rodziców, mają sens? Pewnie też nie pozwalaliście swoim dzieciom wstawiać do lodówki ciepłego jedzenia, a sami również czekacie, aż potrawy wystygną. Jednak czy jesteście pewni tego, że postępujecie właściwie? Rozwiewamy wszelkie wątpliwości. Czy można wstawiać do lodówki gorące jedzenie? Najpierw wyjaśnijmy kwestię odkładania do lodówki gorących, dopiero co zdjętych z palnika potraw. Tak gorącego jedzenia, absolutnie nie wolno wstawiać do lodówki! Jeżeli włożycie do niej bardzo gorące jedzenie lub płyny, to ich wartości odżywcze drastycznie zmaleją, a lodówka będzie musiała bardzo intensywnie pracować, co może doprowadzić do awarii. Ponadto, umieszczanie w lodówce gorącej żywności, stwarza idealne warunki do rozwoju bakterii salmonelli, która przeniesie się na resztę jedzenia w środku i skazi znajdującą się tam żywność. Najbardziej narażone są produkty szybko psujące się, czyli jajka, mięso, warzywa i ryby. Z tego powodu, należy obniżyć temperaturę jedzenia przed włożeniem go do lodówki. Czy można wstawić do lodówki ciepłe jedzenie? Sprawa gorącego jedzenia w lodówce jest jasna. Ale co z lekko ciepłym jedzeniem? Niektórzy ludzie twierdzą, że nie stanie się nic złego, jeśli włoży się do lodówki odrobinę ciepłą lub letnią żywność. Czy mają rację? Tak, można tak postępować z jedzeniem, ale tylko pod pewnymi warunkami. Pamiętajcie, by zawsze ich przestrzegać: Dzielenie na małe porcje Jeśli ugotowaliście dużo jedzenia i jeszcze nie zdążyło całkiem...
Znana z programów „Perfekcyjna Pani Domu” i „Projekt Lady” Małgorzata Rozenek-Majdan dała się poznać widzom jako osoba, która zdecydowanie bardzo dba o swoją urodę i wizerunek. Gwiazda regularnie publikuje na Instagramie zdjęcia w modnych stylizacjach, a także dzieli się swoimi zmaganiami na siłowni w walce o idealną figurę. Wydaje się, że Rozenek preferuje dość wystawny tryb życia, dlatego jej fani są zaskoczeni doniesieniami o tym, jakoby Małgosia wraz z rodziną miała spędzić tegoroczne wakacje w… kamperze. Egzotyczne wakacje Małgosi Osoby śledzące życie Małgosi Rozenek dobrze wiedzą, że celebrytka uwielbia odpoczywać w ekskluzywnych kurortach. Na początku tego roku, pomimo pandemii, gwiazda wybrała się z całą rodziną na wakacje do Meksyku. Jednak, jak twierdzi, nie była za to krytykowana w internecie: Jeśli taka krytyka się pojawia, to jest absolutnie zrozumiała. Ja jestem w stanie zrozumieć nerwy ludzi na to, że muszą być w domu. Ale powiem szczerze, że akurat pod moimi zdjęciami nie było takich komentarzy Celebrytka zarzeka się jednak, że nie jest typem osoby, która lubi nieustannie odpoczywać. Po powrocie z luksusowych wakacji w Meksyku podobno odetchnęła z ulgą: Jestem osobą, która nie mogłaby bez przerwy wypoczywać. To był czas, kiedy stworzyło się dużo nowych planów i rzeczy, które będziemy realizować za kilka miesięcy. Już się trochę stęskniłam za wami wszystkimi i za pracą, a nawet za tą pluchą i szarą pogodą na zewnątrz. Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Dlatego powrót nie był ciężki, wróciliśmy z dużą energią. Rozenek w kamperze Wygląda na to, że odpoczywanie w ekskluzywnym kurorcie tak mocno zmęczyło Małgosię, że tegoroczne wakacje zamierza spędzić w… kamperze. Podobno już planuje wakacje z całą rodziną w...
Otwieracie jogurt naturalny, dodajecie go do różnych dań, a następnie dociskacie wieczko i chowacie kubeczek znowu do lodówki. Chyba każdy z nas zna ten scenariusz i wie, jak może się to skończyć. Często zapominamy o otwartym opakowaniu i nie wykorzystujemy reszty nabiału przez kilka dni, a kiedy go ponownie wyciągamy, czasem jest już niestety zepsuty. Jak temu zaradzić? Jak przechowywać jogurt? Wszelkie jogurty, zarówno naturalne, jak i te smakowe, muszą być przechowywane w lodówce. Niektórzy twierdzą, że otwarty jogurt powinien być zjedzony maksymalnie do 5 dni, choć najlepiej będzie spożyć go już w ciągu 48 godzin. Jest jednak prosty sposób na to, aby wydłużyć ten czas i cieszyć się smakiem jogurtu znacznie dłużej. Wystarczy wykorzystać tani produkt, który każdy z nas ma w swojej kuchni! Co zrobić, żeby jogurt dłużej stał w lodówce? Aby wydłużyć przydatność jogurtu, wystarczy posypać go szczyptą popularnego składnika. Chodzi o zwykłą sól kuchenną. Dzięki niej, na jogurcie nie pojawi się pleśń i dłużej zachowa on wszystkie swoje dobroczynne właściwości. Innym trikiem, który można wykorzystać w przypadku nienapoczętych jeszcze opakowań, jest odwrócenie kubeczków do góry dnem. Sposób ten działa zarówno z jogurtami, jak i śmietaną czy serkiem wiejskim. Jeśli jednak otworzycie już kubeczki, najlepiej będzie przelać jogurt do szklanki, miski lub słoika. W szklanych opakowaniach nabiał będzie się psuł wolniej niż w plastikowych czy tekturowych pojemniczkach. Czy jogurt można zamrozić? Jeśli pomimo wszystkich powyższych trików nie jesteście w stanie wykorzystać zapasów jogurtu, możecie go po prostu zamrozić. Choć na pytanie, czy można mrozić jogurt, padają skrajnie różne odpowiedzi, okazuje się, że jest to całkowicie bezpieczne. Co prawda nabiał...
