Japońskim naleśnikom bliżej do puszystych biszkoptowych omletów albo sufletów niż tradycyjnych naleśników, jakie większość osób przygotowuje w domowym zaciszu. Są bardzo pulchne i dość grube, a ich środek wilgotny i delikatny. 

Swoją puszystość zawdzięczają ubitym białkom. Są pyszną propozycją na słodkie śniadanie albo obiad. Do ciasta możecie dodać ekstrakt waniliowy, skórkę otartą z cytryn albo pomarańczy – dzięki temu naleśniki zyskają nowy smak i aromat.

Mocno rosną, w wielu przepisach zaleca się używanie specjalnych metalowych obręczy, dzięki czemu naleśniki japońskie trzymają swój kształt. Podawajcie je od razu po zrobieniu, gorące są najlepsze (w trakcie stygnięcia zaczną opadać). Świetnie smakują podane z bitą śmietaną, syropem klonowym albo świeżymi owocami. Bliżej im do amerykańskich pancakes niż naszych cienkich naleśników.

Pamiętajcie, aby jajka były w temperaturze pokojowej.

Zobacz także:

Przepis na japońskie naleśniki

Składniki

  • Niecałe pół szklanki mąki pszennej
  • 3 żółtka
  • 3 łyżeczki cukru (najlepiej drobnego albo cukru pudru)
  • 4 łyżki mleka
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 6 białek
  • 5 łyżek cukru (najlepiej drobnego albo cukru pudru)

Przygotowanie

  1. W czystej i suchej misce ubijcie pianę z białek na sztywno. Możecie dodać szczyptę soli, to przyspieszy proces ubijania. Stopniowo dodawajcie cukier do piany.
  2. W drugiej misce dokładnie wymieszajcie mokre składniki: żółtka, olej, mleko oraz cukier.
  3. Mąkę wraz z proszkiem do pieczenia przesiejcie do masy. Użyjcie sitka albo specjalnego przesiewacza do mąki. To sprawi, że będzie lepiej napowietrzona, a japońskie naleśniki staną się dzięki temu bardziej puszyste.
  4. Dodawajcie po trochu pianę z białek do masy i delikatnie mieszajcie trzepaczką.                         
  5. Na rozgrzaną patelnię z odrobiną tłuszczu, nakładajcie niewielkie porcje ciasta i smażcie na delikatny złoty kolor z obu stron. Pamiętajcie, aby smażyć japońskie naleśniki pod przykryciem.
  6. Podawajcie na gorąco, od razu po usmażeniu z ulubionymi dodatkami.
  7. Smacznego!

Czytaj także: