Jakub Kuroń to znany i lubiany kucharz młodego pokolenia, który zdobywa coraz większą popularność i sympatię. Tym razem jednak weźmiemy na warsztat dietę popularnego kucharza, bo w bardzo krótkim czasie udało mu się zgubić 7 kilogramów.
Jak chudł Jakub Kuroń?
Jakub Kurón postanowił wziąć się za siebie. Decyzję o wejściu w reżim odchudzający podjął w marcu i od tamtej pory święci niemal same sukcesy. Przez pierwsze miesiące schudł 7 kg, po czym wcale nie zamierzał osiąść na laurach:
– Dzisiaj śmiało mogę powiedzieć, że to jedna z najlepszych decyzji, jakie podjąłem w życiu. W ciągu 3 miesięcy waga poszła w dół o 7 kg, sylwetka nabrała kształtów. Ja natomiast jestem w dużo lepszej kondycji zarówno psychicznej, jak i fizycznej (…). Dziękuje i przepraszam, że się chwale, ale jestem z siebie cholernie dumny – szczerze napisał na Instagramie szczęśliwy Jakub Kuroń.
Jak to zwykle bywa, na zrzucenie zbędnych kilogramów nałożyło się w przypadku Kuronia kilka czynników. Nie obyło się oczywiście bez treningów w pocie czoła. Swoje zrobiło też odpowiednie odżywianie. Kuroń musiał zrezygnować z najbardziej tuczących smakołyków i wprowadzić do swojego jadłospisu więcej świeżych warzyw.
Jakub Kuroń kontynuuje rodzinną tradycję
Jego ojca, Macieja, kochała cała Polska za sympatyczne i ciepłe programy telewizyjne, w których prezentowane były smakołyki nie tylko polskiej kuchni.
Zobacz także:
Coś wspólnego z kulinariami miał także dziadek Jakuba, czyli Jacek. Opozycjonista z czasów PRL-u przeszedł w latach 90. na drugą stronę barykady i stał się ministrem pracy i polityki socjalnej. Zgodnie ze swoimi przekonaniami nie miał jednak w głowie siedzenia wyłącznie za biurkiem. Dziadek Jakuba zasłynął choćby z publicznego rozdawania posiłków ubogim w czasie kryzysu lat 90.
Jakub Kuroń dzisiaj nie musi uciekać się do tego typu pomysłów, by trafić ze swoim jadłem pod strzechy. Młody kucharz zyskał popularność w sieci. Jego przepisy mają wielu amatorów w sieciach społecznościowych.
Kuroń publikuje zdjęcia swoich dań wraz z poradami kulinarnymi na Facebooku i na Instagramie. Jak wspomnieliśmy już we wstępie, praca z przepysznym jedzeniem na co dzień nie sprzyja zachowaniu perfekcyjnej wagi.
Źródło: Instagram