Gdy gotujecie, pewnie ciągle próbujecie i sprawdzacie, czy nie dodać przypraw, czy składniki są już wystarczająco miękkie i czy całe danie odpowiednio smakuje. Gdybyście byli kucharzami, jak Jakub Kuroń, nie tylko próbowalibyście wciąż kolejnych dań, ale też mierzylibyście się z pokusą przygotowania dla siebie dodatkowej porcji pyszności, które właśnie gotuje. I jak w takich warunkach walczyć z dodatkowymi kilogramami? Jakub Kuroń potwierdza, że to trudne. Jego metamorfoza pokazuje jednak, że jest to też możliwe.

Przygoda Jakuba Kuronia z redukcją wagi

Kucharz postanowił zrzucić kilka zbędnych kilogramów na wiosnę 2021 roku. Tak wspominał swoją decyzję o zrzuceniu zbędnych kilogramów po trzech miesiącach, gdy waga spadła o 7 kg:

- Dokładnie 22 marca tego roku postanowiłem wziąć się za siebie. Pamiętam dokładnie ten moment i mam tę datę zapisaną w kalendarzu. Dzisiaj śmiało mogę powiedzieć, że to jedna z najlepszych decyzji, jakie podjąłem w życiu. W ciągu 3 miesięcy waga poszła w dół o 7 kg, sylwetka nabrała kształtów. Ja natomiast jestem w dużo lepszej kondycji zarówno psychicznej, jak i fizycznej. W ruch poszła dieta, a za bary wziął mnie mój dobry kolega oraz trener personalny.

A tak o tej najlepszej w życiu decyzji mówi dziś:

- Od wprowadzenia zmian w moim życiu związanych z redukcją wagi, minął już prawie rok. Pozwala mi to stanąć w pozycji autorytetu i zacząć się mądrzyć ;-) W procesie odchudzania bardzo ważne jest kilka czynników: Regularnie ćwiczenia. U mnie 2 x siłownia i 1 x kardio Względna dieta, chociaż jak zapewne się domyślacie w zawodzie kucharza nie jest to łatwa sprawa Nawadnianie organizmu. W moim wypadku od 2,5 do 3 l wody dziennie.

Dlaczego warto podjąć wysiłek zrzucenia nadmiernej wagi?

Jakub Kuroń na własnym przykładzie pokazał, że zgubienie kilogramów dobrze wpływa nie tylko na sylwetkę. Poprawia kondycję i samopoczucie, przyczynia się do polepszenia zdrowia. Dzięki redukcji  tkanki tłuszczowej, zmniejsza się też ryzyko wystąpienia chorób serca, cukrzycy i miażdżycy, a nawet nowotworów. Ogranicza się też obciążenie stawów.

Zobacz także:

Planując zrzucenie kilku kilogramów, zawsze zaplanujcie nie tylko dietę, ale też aktywność fizyczną. Zmieniając jadłospis skupcie się na zmianie nawyków żywieniowych, wprowadzenie niskokalorycznych i wysokoodżywczych produktów na stałe, nie czasowo.

Wiele historii stosowania diet redukcyjnych, polegających na czasowym ograniczaniu liczby kalorii pokazuje, że to najlepszy sposób na wywołanie efektu jo-jo. Dzieje się tak dlatego, że wygłodzony organizm tylko czeka na zakończenie diety i odbicie sobie utraconych kalorii.

Tylko zmiana nawyków, regularne posiłki, zdrowe składniki, zmniejszenie porcji bez eliminacji konkretnych posiłków, w połączeniu z wysiłkiem fizycznym, mogą dać pozytywne, trwałe efekty. Nie zapominajcie też o tym, o czym wspomniał Jakub Kuroń - o piciu 2,5 do 3 l wody i prawidłowo nawadniajcie swój organizm.

Źródło: Instagram/JakubKuroń, gazeta-mosina.pl