Święta Bożego Narodzenia to wyjątkowy czas, który w całości poświęcamy rodzinie i najbliższym. Polacy uwielbiają go celebrować. Biesiadowanie do późnej nocy przy dźwiękach ulubionych kolęd i z lampką wina w dłoni wzbudza emocje, z których nikt nie chce rezygnować. Niestety, w tym roku w wielu przypadkach będzie to konieczne.

Święta inne niż wszystkie

Panująca pandemia koronawirusa od marca niszczy nie tylko ludzkie zdrowie. COVID wkrada się w każdy, nawet najmniejszy element życia Polaków. Większości z nich choroba odebrała już bardzo wiele i jak się okazuje, odbierze jeszcze więcej. Bowiem jeden z najpiękniejszych dni w roku tym razem będzie wyglądał zupełnie inaczej. Magia świąt będzie niemal niewyczuwalna.

Niektórzy spędzą je w szpitalach, inni samotnie w domach. Ci którzy mają szczęście, odwiedzą rodzinę. Taka wizyta będzie się jednak wiązać z licznymi ograniczeniami. Najważniejsze jest przecież zdrowie, zarówno nasze, jak i naszych najbliższych, w szczególności osób starszych - dziadków i rodziców.

Ekspert radzi, jak dzielić się opłatkiem

Żadna Wigilia nie mogłaby się rozpocząć bez podzielenia opłatkiem. W religii chrześcijańskiej to nie tylko symbol pojednania i przebaczenia, ale również znak przyjaźni i miłości. Przełamanie się nim z każdym domownikiem przed kolacją wyraża chęć bycia razem.

Zobacz także:

Oczywiście czynności tej zazwyczaj towarzyszą krótkie życzenia, nieraz łzy wzruszenia, uściski i pocałunki. Jak twierdzą eksperci, w tym roku powinniście się z nimi wstrzymać.

Pocałunków radziłbym unikać. Szczególnie, kiedy na twarzy nie ma maseczki. I tak jak dotykanie przedmiotów czy uściśnięcie ręki narażają nas na zachorowanie w mniejszym stopniu, tak skracanie dystansu jest dla zdrowia niebezpieczne. Powinszujmy sobie zdrowych świąt raczej gestem tzw. "żółwika", czyli piąstką w piąstkę, czy też trąceniem się łokciami. Bliższych gestów lepiej podczas tegorocznych świąt unikać – zaleca dr Wojciech Mizera w rozmowie z portalem „medonet”.

Specjalista podkreślił również, aby tym razem nie przedłużać kolacji do późnych godzin nocnych. Z uwagi na bezpieczeństwo, po zjedzeniu tradycyjnych potraw i przekazaniu prezentów, powinniśmy wrócić do swoich domów.