Dawniej ananasy były u nas dostępne głównie w puszkach. Zanurzone w słodkim syropie nie każdemu smakowały, ale na szczęście dziś już bez problemu można kupić świeżego ananasa w większości supermarketów. I to przez cały rok – choć pełnia sezonu na ananasy w naszych sklepach zaczyna się wiosną, to jest on jednak dostępny w nich przez wszystkie miesiące w roku.

Ponieważ ananasy wciąż są pewną nowością w naszym kraju, nie każdy wie, po czym poznać smacznego i dojrzałego ananasa. Sprawdźcie, na co trzeba zwrócić uwagę przy zakupie. 

Po czym poznać dojrzałego ananasa?

Ananasy mają twardą, wręcz „zdrewniałą” skórkę, co mocno utrudnia ocenienie tego, w jakim stanie jest owoc. Z tego powodu niektórzy traktują kupowanie ananasów jak loterię licząc na to, że szczęśliwie uda im się trafić na dojrzały okaz. Ale przecież można to sprawdzić – i to na kilka sposobów:

Zobacz także:

  • zapach – najłatwiejszym testem jest powąchanie ananasa od spodu. Jeżeli nie ma żadnego zapachu, oznacza to, że jest jeszcze niedojrzały. Jeśli zapach jest bardzo delikatny, to ananas będzie idealny do spożycia. Natomiast jeśli czujecie nieprzyjemną woń przywodzącą na myśl ocet lub sfermentowane owoce, to lepiej odłóżcie wybranego ananasa.

  • dotyk – każdy ananas jest twardy, jednak da się za pomocą dotyku ocenić dojrzałość owocu. Jeśli możecie wręcz zrobić w nim wgłębienia palcami, to jest przejrzały. Jeżeli jego skórka jest twarda, ale nieco sprężysta, to na pewno będzie smaczny. Z kolei ananasy twarde jak kamień są jeszcze zupełnie niedojrzałe.

  • liście – istnieje popularny mit mówiący o tym, że liście dojrzałego ananasa można łatwo oderwać. To nieprawda, jednak warto przyjrzeć się jego liściom. Zielone świadczą o tym, że owoc jest świeży i dojrzały. Jeżeli brązowieją, ananas jest stary i prawdopodobnie już przejrzały. 

Dlaczego warto jeść ananasy?

Warto włączyć do swojej diety ananasy z różnych powodów. Przede wszystkim, owoce te zawierają stosunkowo mało kalorii (tylko 56 kcal w 100 g), dlatego sprawdzają się na diecie. Mowa tutaj oczywiście o świeżym ananasie, a nie z puszki - taki produkt jest dosładzany i zawiera o wiele więcej kalorii. 

Ponadto, w ananasach znajdziecie witaminę A, witaminę C, witaminy z grupy B, witaminę E i wiele minerałów. A także bromelainę, która działa antynowotworowo, przeciwzakrzepowo i sprawia, że białka są lepiej przyswajane przez organizm.

Źródło: Dorota Kamińska/YouTube, akademiadietetyki.pl