Plamy na obrusie to skutek uboczny biesiadowania. Mogą zestresować nawet najbardziej spokojną gospodynię domową. Podpowiadamy, jak się ich pozbyć bez wychodzenia a domu.

Niektóre świąteczne potrawy potrafią narobić bałaganu, szczególnie jeżeli bierzemy pod uwagę biel obrusu, na którym zostały podane. Wpadka z rozlanym barszczem? Na pewno znacie to z własnego doświadczenia. A może plamy z żywicy od stroika świątecznego? Na wszystko znajdzie się jakiś sposób.

Czerwone plamy z barszczu

Właśnie one pojawiają się na obrusie jako pierwsze. Jak je usunąć z obrusu po świątecznej kolacji?  Rodzinnego biesiadowania w tej wyjątkowej atmosferze nie powinien bowiem zakłócić nawet mały incydent z rozlanym na obrus barszczem. 

Zachlapany wigilijnym barszczem obrus świąteczny od razu obficie posypcie solą w miejscu, w którym widoczna jest plama. Nie ma potrzeby szukania jakichś specjalnych produktów. Wystarczy zwykła sól kuchenna, która ma właściwości absorbujące ciecz.

Zobacz także:

Gdy sól zróżowieje, zetrzyjcie ją z obrusu i gotowe. Jeśli jednak plama z barszczu zdążyła zaschnąć, skorzystajcie z mleka rozcieńczonego z alkoholem w proporcji 1:2. Używając wacików, wybierajcie te w kolorze białym. Barwnik w nich zawarty może tylko pogorszyć sytuację.

Tłusta plama na obrusie

Tu musicie działać szybko. Im szybciej rozpoczniecie wywabianie, tym większe szanse na pozbycie się plamy. Nie potrzebujecie żadnych proszków . Zamiast tego rozetrzyjcie zwykły płyn do naczyń na plamie. Niech nasiąka około godziny. Po tym czasie, lub po skończonej Wigilii, wrzućcie obrus do pralki. Na materiale nie pozostanie nawet ślad po nieładnym, tłustym zabrudzeniu. 

Na tkaninie równie dobrze poradzi sobie też alkohol lub mąka ziemniaczana posypana na starszą plamę.

Okropne plamy z wosku i świec

Zdarzają się każdemu. W kocu światło świec zapewnia wyjątkowy nastrój podczas kolacji wigilijnej. Czasami plama z wosku może stanowić zagrożenie dla dalszej przydatności obrusu. To przykład plamy, kiedy trzeba działać bez chwili namysłu. Najbardziej efektowne będzie tutaj zamrożenie poplamionego obrusu.

Jeśli materiał jest odpowiednio wytrzymały, po kilku godzinnym mrożeniu uda się łatwo wykruszyć wosk, który osiadł na obrusie. Następnie włóżcie obrus do pralki i po wyjęciu będzie jak nowy. 

Plamy z kawy i herbaty

To chyba najbardziej popularny rodzaj plam, nie tylko świąteczny, ale i codzienny. Aby je wywabić, możecie skorzystać z naturalnych metod. Dobrze sprawdza się soda oczyszczona lub rozcieńczony ocet. Ewentualnie delikatne tkaniny możecie potraktować w ostateczności proszkiem do prania.