Typowe polskie potrawy, które pojawiają się na stołach w większości domów, są bardzo smaczne, choć niestety większość z nich nie nadaje się dla osób na diecie! Panierowane kotlety schabowe smażone w głębokim tłuszczu, kluski w gęstym sosie czy pierogi mają mnóstwo kalorii, a jedzone regularnie mogą się przyczynić do wzrostu wagi. Czy to oznacza, że osoby na diecie odchudzającej muszą całkowicie zrezygnować z ulubionych, polskich potraw? Niekoniecznie!

Dietetyczne wersje polskich dań

Przejście na dietę nie musi wcale oznaczać katowania się wymyślnymi daniami. Jeśli lubicie polskie jedzenie, to na diecie nadal możecie je jeść – ważne, by robić to z głową, a w trakcie przygotowania nieco zmienić niektóre składniki, by obniżyć kaloryczność posiłku! Sprawdźcie sami, jak możecie zmodyfikować ulubione przepisy:

  • Kotlety schabowe – zarówno rodzaj mięsa, jak i sposób jego przygotowania sprawiają, że kotlety schabowe z ziemniakami to jedna z bardziej kalorycznych potraw w polskiej kuchni. Ale przecież schab można jeść nawet na diecie! Wystarczy, że zamiast panierki użyjecie ziół, a ziemniaki zastąpicie na przykład kalafiorem. Dobrze też jest wybierać jak najchudsze części schabu.
  • Pierogi – składają się głównie z ciasta, a dodatek okrasy lub podsmażanie ich na oleju sprawiają, że są jeszcze bardziej tuczące! Zamiast tego, warto zrobić pierogi z ciasta drożdżowego z lekkim farszem ze szpinaku lub kapusty i grzybów, a następnie zapiec je w piekarniku. Palce lizać!
  • Zabielane zupy – wydawałoby się, że zupy są bardzo dietetyczne i nie trzeba ich „odchudzać”. Nic bardziej mylnego! Zupy gotowane na mięsnym bulionie, z dodatkiem śmietany, sporej ilości makaronu i do tego zagęszczane mąką dostarczają organizmowi sporo kalorii. Zupa będzie bardziej dietetyczna, gdy zrezygnujecie z mięsa i zamiast tego użyjecie dużo warzyw, by ugotować bulion warzywny. Zamiast śmietany użyjcie jogurtu naturalnego i nie dodawajcie zasmażki! Z kolei makaron doskonale zastąpią ziemniaki, które wbrew pozorom nie są bardzo kaloryczne.