
Ogórki kiszone to wspaniała przekąska i dodatek do kanapek czy obiadu. Wiedzą o tym gospodynie, dlatego co roku przygotowują kolejne słoje wypełnione tymi warzywami. Takie ogórki to samo zdrowie. Pod warunkiem, że przestrzegacie pewnych zasad. Dotyczą one m.in. terminu przydatności do spożycia.
Prawie każdy produkt spożywczy, powinno się przechowywać przez pewien, określony czas. Będzie on inny dla ogórków, które zaczęliście już jeść, jak również dla tych, które pozostają zamknięte w słoikach, a jeszcze inny dla kiszonek pasteryzowanych.
Jak szybko należy zjeść ogórki już napoczęte?
Czasami otwieracie kiszonki i zjadacie jednego czy dwa ogórki. Pamiętajcie wówczas, że takie przetwory trzeba włożyć do lodówki. Pozostawione na blacie kuchennym, czy w szafce – szybko ulegną zepsuciu.
Włożony do lodówki otwarty słoik można przechowywać tam od kilku tygodni do maksymalnie trzech miesięcy. Pod pewnymi warunkami. Ogórki powinny być pokryte zalewą i dokładnie zamknięte. Tylko tak drobnoustroje bytujące w lodówce nie przedostaną się do warzyw i nie popsują wam szyków.
Jak szybko powinno się spożyć ogórki kiszone z zamkniętego słoika?
Bardzo ważne jest to, gdzie przechowujecie wasze zamknięte kiszonki. Najlepiej nadają się do tego chłodne i ciemne miejsca, w których temperatura jest dość niska, np. piwnica. Jeżeli jednak nie posiadacie takiego miejsca w domu, możecie również trzymać je w lodówce.
Szczelnie zamknięte słoje z ogórkami wytrzymają w takich warunkach około 6-10 miesięcy. Jeżeli były one dodatkowo pasteryzowane, wówczas możecie cieszyć się nimi nawet przez rok.
Jak rozpoznać zepsute ogórki?
Biały, gruby kożuch pleśni na wierzchu ogórków powinien was skłonić do wyrzucenia przetworów. To nie jest zdrowy, białawy nalot, który wszyscy znacie i wiecie, że jest właściwy dla procesu kiszenia.
Zepsuciu ogórków towarzyszy również nieprzyjemny zapach, który odstręcza od ich spożycia. Jeżeli jednak jakimś cudem pominiecie te dwa symptomy zepsucia, powinniście zatrzymać się na ostatnim, a mianowicie zmienionej konsystencji produktu. Zepsute ogórki są bowiem tak miękkie, że rozpadają się w dłoniach.
Źródło: pyszności.pl