„Królowe życia”, bohaterki programu o takim samym tytule na stacji TTV, podbiły serca Polaków. Telewidzowie pokochali śledzenie losów takich kobiet jak choćby Dagmara Kaźmierska, Sylwia Peretti, czy Izabela Macudzińska.

Ostatnia z wymienionych stała się swego czasu obiektem sporej dyskusji wśród czytelników naszego portalu. Dyskutujący spierali się na temat tego, czy 37-letnia celebrytka powinna się tłumaczyć swoim fanom z tego jak wygląda.

Poszło o pełne kształty gwiazdy telewizji TTV. Macudzińska za nic w świecie nie chciała przyznać, że jej obfita pupa jest dziełem pracy chirurgów plastycznych. Część fanów nie dawała za wygraną, wobec czego Iza oznajmiła, że to wyłącznie kwestia tego, że w ostatnim czasie przybrała nieco na wadzę.

Problemy z niestabilną masą ciała nie są niczym nowym dla prowadzącej sklep z odzieżą kobiety. Iza w jednej ze swoich poprzednich wypowiedzi przyznała się swoim fanom, że cierpi na dwie poważne dolegliwości zdrowotne.

Zobacz także:

Jak Iza Macudzińska radzi sobie ze swoimi chorobami?

W pierwszej kolejności chodzi o chorobę Hashimoto. To właśnie schorzenie wiąże się z niedoczynnością tarczycy. Ze względu na to, Macudzińska a to nabiera dodatkowych kilogramów, a to raz po raz puchnie.

Niestety tego typu schorzenia wymagają na chorujących dużo samozaparcia i poświęcenia. Na przykład w kwestii żywienia. Macudzińska nie ukrywa, że musiała wykreślić ze swojego jadłospisu sporo pozycji:

– Mam bardzo dużo wykluczeń i mam ustaloną dietę przez panią dietetyk oraz zmienione leki, które pomagają mi w walce z tarczycą. To nie jest prosta walka, jest to sporo wyrzeczeń – zwierzała się na InstaStories „Królowa życia”.

Czego nie może jeść Iza Macudzińska?

Drugim kłopotem zdrowotnym celebrytki jest zespół rozrostu bakteryjnego jelita cienkiego, czyli SIBO. 37-latka nie krygowała się z podaniem tej informacji do wiadomości publicznej i przyznała, że ta choroba także wpływa na jej codzienne menu:

– Ja w diecie unikam przede wszystkim glutenu i laktozy (…). Nie jest też cebuli i czosnku(…). Mam mnóstwo nietolerancji pokarmowych, dlatego mam problem z jedzeniem, bo bardzo dużo rzeczy okazało się, że mi szkodzi – wyjawiła Macudzińska.

Zdrowotne perturbacje Izy i jej wybrakowane menu nie przeszkodziło jej na postawienie pierwszych kroków w gotowaniu na antenie. Nie tak dawno temu celebrytka wystąpiła w programie kulinarnym u boku Michela Morana.