Gwiazda polskiej sceny muzycznej, Maryla Rodowicz, chętnie dzieli się ze swoimi fanami kulisami swojego życia zawodowego. Jeśli chodzi o życie prywatne, stara się je trzymać z dala od blasku fleszy. Mimo iż ciekawość fanów nie zna granic, piosenkarka nigdy nie wypowiedziała się na wiele nurtujących ich kwestii.

Kilogramy w tajemnicy

Jedną ze spraw, będącą na językach wielu, a jednocześnie ukrywaną przez Marylę, jest przede wszystkim jej waga. Fani spekulują, że piosenkarka nie chce mówić na temat tuszy, ponieważ ma zbyt dużo nadprogramowych kilogramów. Istotnie gwiazda nigdy nie była „chudzinką”.

Ten temat wraca jak bumerang. W ostatnich miesiącach znów zrobiło się głośno o wadze Maryli. Bowiem piosenkarka, jak na 75-letnią kobietę przystało, zmaga się z wahaniami kilogramów – raz jest ich więcej, raz mniej. To oczywiście nie umknęło uwadze jej wiernych obserwatorów. 

Rodowicz postanowiła przerwać milczenie

Spytana po raz kolejny o swoją wagę, Maryla Rodowicz postanowiła przerwać myślenie i uchylić rąbka tajemnicy. Jednak takiej odpowiedzi nikt się nie spodziewał.

Zobacz także:

Mój wiek i moja waga nawet w domu są tajemnicą. To jest tajemnica strzeżona bardziej niż tajemnice broni atomowej w Iranie. Staram się wysypiać, bo uważam, że sen to podstawa kobiecej urody, ale też dbam o swój wygląd – mam bardzo dobrą wizażystkę, staram się wyglądać na zadbaną kobietę. Reszta to geny – zdradziła Rodowicz w programie Dzień Dobry TVN.

Piosenkarka skrytykowana przez byłego męża

Być może taki stan rzeczy to skutek słów wypowiedzianych przez byłego męża piosenkarki. Bowiem po 30 latach związku artystka usłyszała, że ich wspólne życie dobiegło końca, gdyż gwiazda w ogóle o siebie nie dba.

Byłam zupełnie rozbita. […] Trzydzieści lat to połowa życia. Zarzucił mi, że nie dbam o siebie, że nie chodzę do siłowni […], nie noszę szpilek, nie staram się w domu dla niego. […] Czułam, że stoi za tym inna kobieta. Damska intuicja – stwierdziła w wywiadzie dla jednego z polskich portali.

Maryla Rodowicz z uwagi na swój zawód, zawsze prowadziła bardzo aktywny tryb życia. Trudno oczekiwać, że po dniu pełnym nagrań, koncertów i spotkań, pójdzie jeszcze na siłownię. Kształtów i pięknych nóg i tak można jej zazdrościć!