Kawa wypita na spotkaniu z przyjaciółmi na mieście kosztuje określone pieniądze, a tym samym czas przeznaczony na ich zarobienie. Analitycy z picodi.com postanowili policzyć, ile minut będą musieli pracować przeciętni Polacy, Niemcy czy choćby Czesi, by kupić filiżankę cappuccino w krajowych cenach. Ranking objął 102 kraje.
Kto najdłużej musi pracować na 1 kawę?
Chwila przyjemności posiedzenia w kawiarni okraszona smakiem kawy oznacza w niektórych państwach nawet półtoragodzinną harówkę. Tyle muszą bowiem pracować osoby mieszkające w Indonezji i na Sri Lance. Jeżeli bylibyście przeciętnymi mieszkańcami Nigerii, to przy stoliku z kawą usiedlibyście dopiero po ponad dwóch godzinach roboty.
- Sri Lanka – 92 minuty
- Indonezja – 95 minut
- Nigeria – 135 minut
W jakich krajach pracuje się najkrócej na 1 kawę?
Zobacz także:
Najkorzystniejsze relacje pomiędzy ceną kawy a lokalnymi zarobkami mają mieszkańcy Andory, Australii, Szwajcarii i Luksemburga. W tych krajach na kawę można sobie pozwolić już po 8 lub 9 minutach pracy. Tuż za nimi plasuje się Nowa Zelandia i europejscy pewniacy, czyli Włosi, Niemcy i Francja, a także oczywiście wszechpotężne Stany Zjednoczone. Gdzie w tym wszystkim jesteśmy my – Polacy?
- Andora – 8 minut
- Australia – 8 minut
- Szwajcaria – 9 minut
- Luksemburg – 9 minut
- Nowa Zelandia – 11 minut
- Włochy - 11 minut
- Niemcy – 11 minut
- USA – 11 minut
- Francja - 12 minut
Ile musi pracować Polak, by kupić sobie cappuccino?
W kraju nad Wisłą średnia cena cappuccino to 11,31 zł (w przeliczeniu 2,39 €). Na taką przyjemność przeciętny Polak musi pracować 23 minuty, co daje nam 45. miejsce w rankingu.
Za Polską jest Serbia, Rumunia i Litwa, ale jeszcze dalej Rosja, Białoruś, a także Grecja i Chiny. Tylko o minutę wyprzedza nas Bułgaria, Estonia i Słowacja. A wynik 23 minut uzyskuje również Algieria.
Gdzie pije się najdroższą kawę?
Ceny kawy w niektórych państwach odbiegają od tych, do których się przyzwyczailiście. Najdroższa kawa jest do kupienia w Danii i kosztuje ponad 5 €. Podobnie zresztą jest w Hongkongu i Katarze.
Wyjątkowo tanio jest natomiast na Ukrainie (1,07 €), a także w Algierii (0,58 €) i Tunezji (0,70 €).
Źródło: picodi.com