Co trzeba jeść, żeby ważyć ponad 200 kg i jak czuje się człowiek z tak dużą nadwagą? Lepiej nie sprawdzajcie tego na własnym ciele. Posłuchajcie Tomasz Łomnickiego, byłego leśnika, a obecnie trenera personalnego, który swoim doświadczeniem dzieli się z innymi.

Jak się czuje człowiek, który waży 200 kg?

W rozmowie z „7Nutrition" portalem właściciela marki suplementów Tomasz Łomnicki, czyli Fit Dzik opowiadał o czasie, gdy ważył ponad 200 kg:

- Wyobraź sobie 200 kg tłuszczu – powiedział na początku rozmowy.

- Moje odżywianie, jeśli można to było nazwać odżywianiem jakimkolwiek, to było pchanie w siebie jak w kosz na śmieci. Moje odżywianie było takie: napoje energetyczne, hot dogi, frytki.

Osoba o takiej tuszy, cierpiąca na otyłość olbrzymią, nie ma łatwego życia. Podstawowe, codzienne czynności wydają się wielkimi wyzwaniami. Cierpi na tym nie tylko samopoczucie, ale też zdrowie:

- Mając 31 – 32 lata uświadomiłem sobie, że mam… 100 lat.

- Nie mogłem wejść na pierwsze piętro po schodach, bo czułem się jakbym odbył maraton, o wiązaniu butów nie wspomnę, kupowałem buty na rzepy, bo nie było mowy o tym, żeby się nawet schylić.

- Wypycham to z pamięci, to były najgorsze lata mojego życia. Nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, wiecznie miałem jakieś infekcje uszne i cały czas byłem chory.

Kto wie jak potoczyłyby się losy leśnika Łomnickiego, gdyby któregoś dnia nie postanowił z tym skończyć.

Zobacz także:

Jak schudnąć 100 kg i już więcej nie przytyć?

Fit Dzik uderzał w poważne tony. Nic w tym dziwnego. Tak duża otyłość jest poważną chorobą:

- Być może już dzisiaj by mnie z wami nie było.

- Ale zrobiłem to dla swojej rodziny, dla córek przede wszystkim, zawsze było mi wstyd, bo dziewczynki chciały jeździć na basen, chciały wychodzić, chciały normalnego życia, żebym się z nimi bawił, pograł w piłkę, a niestety nie mogłem z nimi tego robić, bo po przejściu 3-4 metrów ja już byłem zajechany.

Najważniejsze było to, że pan Tomasz dojrzał wreszcie do tego, aby odmienić swoje życie. Zabrał się za to tak, jak zrobiłaby większość z was:

- Postanowiłem jechać na siłownię, kupić karnet i pierwszą dietę. Dietę kupiłem od fit celebryty internetowego, dieta to było kopiuj — wklej. Miała 1600 kalorii, gdzie byłem bardzo głodny. Wytrzymałem na niej dwa dni. Postanowiłem szkolić się sam.

Mężczyzna zaczął brać udział w szkoleniach dietetycznych, sam opracował dla siebie dietę. Został też zawodnikiem sportów walki, w jego życiu dużą rolą zaczęła odgrywać aktywność fizyczna. W ciągu roku schudł 100 kg.

Jednocześnie stał się autorytetem dla osób, które jak on kiedyś próbują schudnąć. Pomaga układając indywidualną dietą i programy ćwiczeń. Jak wielu ludziom już pomógł można zobaczyć na jego profilu na Facebooku.

Źródło: Instagram/Fitdzik, Youtube/7nutritoin, DDTVN