Tancerka Ewa Szabatin od wielu lat zachwyca idealną figurą i idealnie wyrzeźbionym ciałem. W tańcu kondycja jest ogromnie ważna, dlatego nic dziwnego, że Ewa przykłada dużą wagę do tego, co znajduje się na jej talerzu. Posiłki tancerki muszą być pożywne, ale nie przesadnie obfite, by dawały dużo energii do treningów, nie obciążając przy tym żołądka. 

W jednym z ostatnich postów na Instagramie Ewa podzieliła się ze swoimi obserwującymi tym, co najchętniej jada na śniadanie. Zobaczcie, co znajduje się na tej liście - może Ewa was zainspiruje?

Ulubione śniadania Ewy Szabatin 

Dla Ewy bardzo istotne jest, by jej posiłki były zbilansowane, zdrowe, a przy tym nie były nudne, czyli zachęcały swoim wyglądem do zjedzenia. Takie też są przepisy, którymi podzieliła się w dwóch wydanych przez nią e-bookach:

Zobacz także:

– Mimo że w dużej części, w 90 proc. są to potrawy wegetariańskie albo wegańskie, to są bardzo smaczne, kolorowe, bardzo zdrowe, pełne witamin i superfoodsów, więc na pewno odżywią organizm – mówi Ewa Szabatin w rozmowie z agencją Newseria. 

Takie też są śniadania, którymi pochwaliła się na swoim profilu na Instagramie. Ewa opublikowała krótki filmik, na którym pokazuje swoich pięć ulubionych śniadań. Są to głównie słodkie, choć bardzo zdrowe posiłki. Znajdziecie tam na przykład bezglutenowe placuszki z domowymi powidłami śliwkowymi, owsiankę na mleku roślinnym czy koktajl warzywny. Jest też miejsce na klasykę, czyli jajka sadzone. Zobaczcie sami:

Jak się odżywia Ewa Szabatin?

Dieta Ewy jest bardzo zdrowa, jednak prawie całkowicie pozbawiona mięsa. Dopuszczone w niej są ryby. Taki sposób żywienia ma nawet swoją nazwę - peskatarianizm. Peskatarianie odżywiają się tak, jak wegetarianie z tym, że jedzą ryby (które w diecie wegetariańskiej są zabronione, podobnie jak mięso).

– Moja dieta składa się głównie z potraw warzywnych, to jest jakieś 90 proc., a 10 proc. to są ryby. Zrezygnowałam z jedzenia mięsa, ale jem ryby. Ważną rolę w moim menu stanowią kasze, orzechy, superfoods, czyli wszystkie rzeczy, które bardzo mocno odżywiają organizm, typu matcha, spirulina, nasiona konopi, nasiona chia, owoce goji itd., tego jest bardzo dużo. Zrezygnowałam też z nabiału krowiego, generalnie nie jem przetworów mlecznych i staram się unikać glutenu – mówi Ewa Szabatin w rozmowie z agencją Newseria. 

Źródło: @ewaszabatin/Instagram, lifestyle.newseria.pl