Widzowie pokochali Elę Romanowską za rolę Joli z „Rancza”. Sympatyczna, rezolutna, uśmiechnięta, a przede wszystkim pozbawiona kompleksów pomimo tego, że nie może pochwalić się figurą wychudzonej supermodelki.

Aktorka dzięki swojej grze i postawie szybko zyskała grupę wiernych fanów. Dzieli się z nimi swoimi przemyśleniami, a także ciekawymi fotografiami i relacjami w serwisie społecznościowym Instagram.

Romanowska zwierzyła się ostatnio swoim fanom w internecie, że w jej przypadku najlepszym lekarstwem na zły humor jest smaczna zupa pomidorowa. Aktorka dodała, że najlepszą robi oczywiście jej mama…

Ela Romanowska woli zupę pomidorową z makaronem

37-latka zadeklarowała się jako fanka pomidorówki z makaronem – ponoć w jej domu jedzono tylko taki wariant tej pysznej zupy. Zamiast gotowania ryżu, u Eli Romanowskiej za zrobienie jajecznego makaronu odpowiadała babcia.

Zobacz także:

Mąka pszenna, woda i aż cztery jajka. Ten prosty przepis jest w stanie spamiętać nawet małe dziecko. Doświadczone gospodynie wiedzą jednak, że wcale nie jest to tak proste jak mogłoby się wydawać. Romanowska zaręcza, że jej babcia była mistrzynią w tym fachu.

Jak Ela Romanowska z „Rancza” przeszła swoją metamorfozę?

Lubicie Elę Romanowską z „Rancza”? Jeżeli tak, to koniecznie przeczytajcie nasz poprzedni artykuł na jej temat. Pisaliśmy w nim o tym, jak aktorka przeszła swoją metamorfozę. Podobno zrezygnowała z kilku produktów, a kilogramy same zaczęły znikać!

Jeżeli z kolei zastanawiacie się, z czego wyjdzie wam najlepsza pomidorówka, przejrzyjcie także nasze inne teksty. Passata, koncentrat pomidorowy, a może pomidory z puszki? Na czym najchętniej gotujecie swoją zupę pomidorową?

Czytaj także