Choć połączenie tradycyjnej pasty jajecznej z chrzanem jest rzadko spotykane, w tym przypadku z pewnością zda egzamin. Faszerowany nią pieczony schab rozpłynie się w ustach twoich najbliższych, którzy będą błagać o dokładkę. 

Przepis na schab po warszawsku w galarecie

Będziesz potrzebować

  • 1 kilogram schabu bez kości w kawałku
  • ¼ szklanki bulionu lub wody
  • 6 jajek
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżki majonezu
  • 1 łyżeczka chrzanu
  • Szczypiorek
  • Żelatyna 
  • Olej
  • Przyprawy: sól, pieprz, papryka słodka i ostra, zioła prowansalskie, majeranek

Przygotowanie

  1. Schab umyj. W miseczce umieść 4 łyżki oleju, sól, pieprz, paprykę mieloną, zioła prowansalskie, majeranek oraz przeciśnięty przez praskę czosnek. Całość dokładnie wymieszaj. 
  2. Tak powstałą miksturą natrzyj mięso i wstaw je do lodówki na całą noc.
  3. Następnego dnia schłodzone mięso obsmaż z obu stron na rozgrzanej patelni. 
  4. Po kilku minutach smażenia schab zdejmij z patelni i umieść w rękawie przeznaczonym do pieczenia, wraz z 2 łyżkami oleju i ¼ szklanki bulionu lub wody. 
  5. Piekarnik nagrzej do 200 st. C, a następnie umieść w nim mięso i piecz przez ok. 1,5 godziny.
  6. Po upływie tego czasu mięso odstaw do ostygnięcia. Następnie pokrój je w plastry o grubości ok. 1 cm. W każdym kawałku zrób kieszonkę – natnij schab w połowie grubości, tak aby powstało wgłębienie do farszu. Uważaj, żeby nie rozciąć plastra na dwa oddzielne.
  7. Jajka ugotuj na twardo, obierz ze skorupki i pokrój w niewielką kosteczkę. Umieść je w miseczce, dodaj chrzan, majonez, szczypiorek, sól oraz pieprz. Całość wymieszaj.
  8. Tak przygotowany farsz umieść w kieszonkach ze schabu. Brzegi udekoruj dodatkowo szczypiorkiem i ułóż na dużym talerzu.
  9. Żelatynę przygotuj według przepisu umieszczonego na opakowaniu. Tężejącą już galaretą zalej nafaszerowany schab. Całość umieść w lodówce do schłodzenia.

Gotowe!