Od soboty, 27 marca, w całej Polsce obowiązują nowe zasady. Kolejny lockdown to nie tylko zamknięte galerie handlowe, sklepy budowlane czy salony fryzjerskie oraz kosmetyczne. To również żłobki i przedszkola funkcjonujące w nowej rzeczywistości. Dla samotnych i pracujących rodziców to prawdziwy koszmar.
Nowe zasady dotyczące funkcjonowania żłobków i przedszkoli
Dzisiaj, 29 marca, rodzice maluchów w wieku żłobkowym oraz przedszkolnym, po raz pierwszy musieli zmierzyć się z nową rzeczywistością, w której placówki opiekuńcze zostały tymczasowo zamknięte. Dla tych, którzy nie mogą liczyć na pomoc bliskich, to prawdziwy koszmar. Okazuje się jednak, że od tej reguły są pewne odstępstwa.
Wprowadzamy jeden wyjątek. Dotyczy on dzieci medyków i służb mundurowych - żołnierzy, policji, funkcjonariuszy straży pożarnej i personelu medycznego - dla których opieka nad dziećmi ma zostać zapewniona, aby nie odciągać ich od pracy w szpitalach - poinformował na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.
Pracownicy innych branż czują się poszkodowani. Na decyzję rządu narzekają w szczególności właściciele i dyrektorzy sklepów spożywczych. W końcu markety, podobnie jak szpitale, muszą funkcjonować, by ludzie mieli co jeść.
To bardzo nie fair działanie ze strony rządu - stwierdził w rozmowie z portalem money.pl Alfred Bujara, szef handlowej "Solidarności".
Polska Izba Handlu wystosowała apel do premiera
Polska Izba Handlu postanowiła wziąć sprawę w swoje ręce i wystosować apel do premiera. Dokument zawiera mnóstwo przekonujących argumentów, opowiadających się za możliwością wysłania do żłobków i przedszkoli nie tylko dzieci medyków, ale również osób pracujących w handlu.
Zobacz także:
Pracownicy handlu są niezbędni, by zapewniać społeczeństwu dostęp do żywności i produktów pierwszej potrzeby, od których zależy funkcjonowanie społeczeństwa i pośrednio kraju. Eliminacja funkcjonowania przedszkoli i żłobków dla tej grupy zawodowej automatycznie wpłynie na dyspozycyjność i gotowość do pracy tysięcy osób zatrudnionych w placówkach handlowych w całym kraju - czytamy w piśmie.
A wy co o tym myślicie?
Pracownicy handlu to pomijani i zapominani bohaterowie w walce z pandemią. Są niezbędni, by zapewnić dostęp do żywności. Od których zależy funkcjonowanie społeczeństwa. Powinni być priorytetowo zaszczepieni, a ich dzieci powinny mieć możliwość korzystania ze żłobków i przedszkoli
— Polska Izba Handlu (@Pol_Izba_Handlu) March 26, 2021
Polska Izba Handlu apeluje do rządu. "Pracownicy handlu są niezbędni" https://t.co/MZIlsfIT0l
— Polska Izba Handlu (@Pol_Izba_Handlu) March 29, 2021