Telewizyjne reality-show stacji TTV „Królowe życia” bije rekordy popularności nawet pomimo późnych pór emisji programu. Kolejne sezony odcinkowego serialu wylansowały gwiazdy, które nie dają o sobie zapomnieć nawet poza emisją programu.

Na naszych łamach pisaliśmy już o Sylwii Peretti, która wcześniej zaliczyła epizod w „Kuchennych rewolucjach” Magdy Gessler, a teraz już zdążyła opuścić ekipę serialu. Inną nową celebrytką wylansowaną na antenie TTV jest Dagmara Kaźmierska.

Kim jest Dagmara Kaźmierska?

Porównywana do piosenkarki Sabriny Salerno 46-letnia Kaźmierska bawi widzów swoim poczuciem humoru i specyficznym podejściem do życia. Swoje robi też na pewno efektowny wygląd blondynki, która ostatnio jednak pożaliła się w programie „Królowe życia” na to, że ostatnio nabrała nieco więcej ciałka…

Wyznanie Dagmary wzięło się z jej kłopotów z wdrapaniem się po schodach na wyższe piętro. Kaźmierska w jednym z odcinków „Królowych życia” miała wyraźne problemy z bólem nóg. „Co to będzie za 10 lat? Ja w ogóle nie będę chodzić” – powiedziała ulubienica publiczności telewizji TTV.

Zobacz także:

Muszę schudnąć i tyle w temacie (...). Jest koniec ze mną, z moimi nogami. Znowu przytyłam, 8 kg i nie mogę chodzić – żaliła się swoim towarzyszom „królowa Dagmara”.

Dlaczego Dagmara Kaźmierska przytyła?

Słowa pełne żalu i gorycz Kaźmierskiej spotkały się ze stosowną reakcję jej znajomych. Dagmara otrzymała radę, żeby nieco mniej jeść. Tak skomentowała to sama zainteresowana:

Ja mało jem. Tylko, że ja wp… ciasta. Ciasto do kawy, ciasteczka, lody. Zamiast zjeść lodów troszkę, to ja cały kubek (…). I to jest tragedia… – wyznała z niekłamaną szczerością 46-latka.

Na darmo poszły więc wysiłki i dieta, którą jeszcze zimą stosowała Kaźmierska dla zgubienia swojego niewielkiego brzuszka. Przypomnijmy, że celebrytka postawiła na dietę koktajlową, która oprócz zrzucenia na wadze, miała zagwarantować oczyszczenie organizmu z toksyn.