To już ostatnie chwile, by przyrządzić w swojej kuchni pyszny, letni barszcz z botwiną. Buraki na ogrodach i na polach uprawnych zaczynają już przerastać. Zanim jednak przejdziecie do wykonania swojej zupy, warto zastanowić się, co tak naprawdę znajdzie się po kilku godzinach na waszym talerzu.

Barszcz to danie, które niejedno ma imię. Wzięło swój początek od strawy przygotowanej na bazie nomen omen barszczu. Dzisiaj echa tej dawnej zupy można usłyszeć – a raczej poczuć – na Ukrainie, gdzie do dzisiaj spotkać można barszcz zielony.

Jakie rodzaju barszczu można wyróżnić?

Do dzisiaj na polskich stołach przetrwał za to barszcz biały, a także barszcz czerwony w swoich kilku wariantach. Pierwszym z nich jest klasyczny, czysty barszcz czerwony, niezabielany i podawany do uszek na wigilii Bożego Narodzenia.

Drugim barszczem, który powinno się wyróżnić, jest barszcz czerwony z młodej botwiny. Polskie gospodynie podają go zwykle z jajkiem, a także z dodatkiem w postaci różnych warzyw. Trzecim rodzajem barszczu jest z kolei barszcz ukraiński.

Zobacz także:

Czym jednak tak na dobrą sprawę obie zupy się różnią? Na początku warto zaznaczyć, że większość różnic jest dość płynna. Część Polaków używa tych nazw zamiennie – wydaje się, że niesłusznie. Dlaczego? Warto przygotowywać  obie potrawy na przemian, dla urozmaicenia smaku.

W jaki sposób gotuje się barszcz ukraiński?

Główną różnicą dzielącą „polski” barszcz czerwony z botwinką i tradycyjny barszcz ukraiński jest sposób gotowania. Chodzi o podsmażanie warzyw przed wrzuceniem ich do wywaru w wypadku barszczu rodem zza wschodniej granicy.

Gospodynie z Ukrainy ścierają lub kroją drobno buraki i podsmażają je oddzielnie. W innym naczyniu podsmażają z kolei marchewkę z cebulą, również pokrojone. Standardem jest dodawanie do potrawy ziemniaków, nieraz fasoli i obowiązkowo – drobno poszatkowanej białej kapusty i koncentratu pomidorowego, który nadaje daniu bardziej czerwonawy niż różowy kolor.

W polskiej wersji barszczu składników jest znacznie mniej. Niektóre panie domu dodają do zupy ziemniaki, inne wrzucają do garnka także czasem fasolkę szparagową czy też kalafior – to jednak należy raczej do rzadkości. Częściej w talerzu ląduje za to ugotowane na twardo jajko, którego nie uświadczy się w barszczu ukraińskim.

Jak zabiela się barszcz ukraiński?

Na koniec jeszcze dwa elementy dzielące te dwa dania. Polki zabielają barszcz czerwony już w garnku, hartując śmietanę do zupy. Barszcz ukraiński to z kolei danie, które podaje się z kleksem ze śmietany na talerzu zgodnie z preferencjami jedzącego.

Warto dodać także, że barszcz ukraiński podaje się z dodatkiem w postaci drobno pokrojonego, świeżego szczypiorku, a także nieraz z pampuszkami – mięciutkimi drożdżowymi bułeczkami posmarowanymi masłem z dodatkiem pietruszki lub koperku z czosnkiem.