W poszukiwaniu nowych smaków można się wybrać na wycieczkę po innych krajach, choć czasami wystarczy po prostu przyjrzeć się temu, co polskie i lokalne. Na przykład ser - jednym z bardziej znanych, polskich skarbów jest oscypek.
Znacznie mniej osób zna jeszcze inny produkt, z którego słynie całe Podlasie. Mowa tutaj o serze korycińskim - sprawdźcie, co to dokładnie jest i jak można wykorzystać go w kuchni.
Ser koryciński jest serem podpuszczkowym, który tradycyjnie od wieków wyrabia się na Podlasiu, a dokładniej w gminie Korycin. Jak głosi legenda, przepis na ten ser podali Polakom… Szwajcarzy. Skąd się tam w ogóle wzięli? Podobno byli to najemnicy szwajcarscy, którzy w trakcie potopu szwedzkiego (1655-1660) walczyli po stronie polskiej w okolicy Korycina.
Można przypuszczać, że niektórzy z nich zostali w tej okolicy na dłużej, a może nawet na stałe i nauczyli mieszkańców, jak zrobić ser podpuszczkowy, który później stał się perłą tego regionu. W 2005 roku ser koryciński znalazł się na liście produktów tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a w 2012 wpisano go do unijnego systemu Chronionych Oznaczeń Geograficznych. Ten wyjątkowy ser mogą produkować tylko członkowie Zrzeszenia Producentów Sera Korycińskiego.
Ser koryciński odznacza się łagodnym smakiem, dlatego dobrze komponuje się z ziołami, które często się do niego dodaje w trakcie produkcji. To m.in. bazylia, mięta, zioła prowansalskie, rozmaryn, a także swojski kminek i orzechy. W zależności od stopnia dojrzałości, smak tego sera się zmienia.
Leżakujący tylko kilka dni jest łagodny i nieco kwaśny, natomiast najbardziej dojrzały ser koryciński ma wręcz nieco ostry i słony smak. Można do stosować tak, jak większość serów, czyli np. do sałatki, pizzy, zapiekanki mięsnej lub warzywnej czy jako nadzienie do kotletów.
Znany i lubiany ser koryciński zdobył uznanie wielu użytkowników Gotujmy.pl, którzy podzielili się swoimi przepisami z wykorzystaniem tej regionalnej ciekawostki. Sprawdźcie sami, co można z nim zrobić:
Niektórzy piją kawę z mlekiem, inni z cukrem, a kolejni ze śmietanką lub klasycznie – bez żadnych dodatków. Są też tacy, którzy piją kawę z... serem, jak Skandynawowie. Skąd wzięła się ta ich nietypowa tradycja? Skandynawowie piją kawę z serem z mleka renifera - kaffeost Kawę można podawać na wiele różnych sposobów, ale czy słyszeliście kiedyś o tym, żeby dodawać do niej ser? To nietypowe połączenie nosi nawet swoją nazwę – kaffeost. Do klasycznej, czarnej kawy dodają kawałki specjalnego gatunku sera, który produkuje się z mleka kóz, krów lub reniferów. Zgodnie z tradycją w północnej Skandynawii, kaffeost to napój/posiłek, w którym kostki sera są wkładane do filiżanki kawy. Ser przesiąka kawą niczym biszkopt. Kawę taką najczęściej podaje się w pięknym kubku wyrzeźbionym z pęczka brzozy (guzowatego wzrostu drzewa). Największymi koneserami takiego sposobu picia kawy są Szwedzi i Finowie. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Vájsás (@vajsas) Dodawany przez nich do kawy ser przypomina nieco ser halloumi. Ma delikatny smak i jest bardzo zwarty. Dużą popularnością cieszy się w Skandynawii tradycyjny fiński ser Leipäjuusto, nazywany również serem chlebowym. Ser ten jest pieczony i wytwarza się go z mleka krowiego lub reniferowego. Na rynku dostępne są również wersje na bazie mleka krowiego i koziego. Nazwa ta nie ma bynajmniej związku z tym, że ma on w sobie kawałki chleba, ponieważ tak naprawdę z chlebem nie ma on nic wspólnego. Chodzi tu bardziej o...
Ser żółty jest składnikiem bardzo wielu chętnie przygotowywanych dań. Pewnie jecie go na kanapkach, może posypujecie nim domową pizzę, zapiekanki, a może nawet kotlety lub inne dania. Raczej niewielu z was pomyślało o tym, żeby włożyć go na kilka minut do zamrażalnika, a to błąd! Wyjaśniamy dlaczego następnym razem koniecznie musicie to zrobić. Ser żółty w zamrażarce Włóżcie ser żółty do zamrażarki dosłownie na kilka minut, jeśli macie zamiar go trzeć. Tarcie sera żółtego to niezbyt przyjemne zajęcie. Pod wpływem nacisku mięknie on, robi się gumowaty, przykleja się do tarki i sprawia czasem trudności. Lekkie zmrożenie sera powinno rozwiązać całkiem ten problem! Najlepiej trze się twardsze sery, ale dzięki zmrożeniu, nawet bardzo miękki ser żółty można zetrzeć bez frustracji. Jeśli wiecie, że kupujecie ser żółty tylko w celu jedzenia go w tartej formie, możecie zetrzeć go też bezpośrednio po zakupie i przechowywać w zamrażarce. Jeśli posypiecie dania zamrożonym serem, który potem i tak wyląduje w piekarniku, nie poczujecie nawet różnicy. Dobrym pomysłem jest też stałe przechowywanie w zamrażarce na przykład parmezanu. Włóżcie go tam, a jeśli będziecie chcieli posypać wierzch dania serem parmezan po prostu wyjmijcie kostkę i zetrzyjcie bezpośrednio na danie. To idealna opcja do makaronów. Jak ułatwić sobie tarcie sera? – wskazówki Już wiecie, że tarcie sera jest znacznie łatwiejsze, jeśli uprzednio włożycie ser żółty do zamrażarki. Mamy dla was jednak jeszcze inne wskazówki! Posmarujcie tarkę oliwą z oliwek przed tarciem sera - dzięki temu kawałki sera nie będą przylepiały się do tarki i proces tarcia będzie znacznie łatwiejszy. Wymieniajcie tarki – używanie tej samej tarki przez kilkadziesiąt lat, jest...
Chleb, szynka, ser, masło – tak dla wielu wygląda przepis na ulubioną kanapkę. Na śniadanie, na podwieczorek, na drogę. Ostatnio pisaliśmy o tym, że jednak połączenie sera i wędliny może być dość niebezpieczne zwłaszcza dla mężczyzn. Więcej informacji na ten temat znajdziecie klikając w ten link: Twój partner je kanapki z serem i wędliną? To trucizna dla jego organizmu Połączenie masła i sera jest znacznie mniej groźne dla ludzkiego organizmu. Mało tego. Taki duet pasuje do siebie jak ulał. Kanapka z samym masłem i serem, rzeczywiście nie jest pewnie dla nikogo spełnieniem najskrytszych marzeń. Po co smarować masłem żółty ser? Ale chcielibyśmy przedstawić wam nieco inne zastosowanie tego duetu. Chodzi o smarowanie sera żółtego masłem niekoniecznie w celu bezpośredniej konsumpcji. Jeżeli nie do bezpośredniego spożycia, to po co? A no po to, by wydłużyć przydatność do spożycia waszego sera. Długie leżakowanie samo w sobie nie wyrządza serom wielu szkód. Zwłaszcza, gdy ich powierzchnię pokrywa specjalny wosk. Będący w sprzedaży ser w plasterkach lub w pokrojonych kawałkach, psuje się jednak znacznie szybciej. Wystarczy spojrzeć na datę ważności na dowolnym opakowaniu. Jeszcze szybciej ser psuje się po otwarciu paczki. Chodzi tutaj głównie o nieapetyczne wysychanie żółtego sera i przybieranie przez niego ciemniejszej, nieładnej barwy. Masło będzie w tym wypadku niezwykle przydatne. Wystarczy posmarować zewnętrzną powierzchnię sera tym zwierzęcym tłuszczem, a wolniejsze wysychanie będzie gwarantowane. Rzecz jasna, tak posmarowany ser należy przechowywać w lodówce, najlepiej w szczelnie zamkniętym opakowaniu. Co jeszcze można smarować masłem w celu przedłużenia świeżości? Podobną metodę można zastosować w przypadku jeszcze jednego...
Jaki kolor ma ser? Pewnie większość z was od razu odpowie, że żółty. Ale przecież są różne rodzaje serów! Niektóre są zupełnie białe albo kremowe. Z kolei żółte sery też różnią się od siebie odcieniem! Mogą być bladożółte albo mieć bardzo intensywną barwę, która wchodzi już w odcień pomarańczowy. Od czego to zależy? Jakie są rodzaje serów i ich kolory? Sprawdźcie! Od czego zależy kolor sera? Każdy mistrz serowarstwa wam powie, że ser swój kolor zawdzięcza głównemu składnikowi, z którego jest zrobiony. A jest nim oczywiście mleko! Na barwę sera ma więc wpływ nie tyle rodzaj mleka, ale rodzaj pokarmu, który pałaszowało zwierzę dające to mleko. W zależności od gatunku sera będzie to krowa, owca albo koza. Na przykład barwa sera zrobionego z mleka od krowy, która gryzła trawę na pastwisku w trakcie wiosny i lata będzie bardziej intensywna. Zawdzięcza to beta-karotenowi, który zawarty jest w trawie, którą jedzą krowy! Z kolei ser wyprodukowany z mleka od krowy, która jadła głównie siano (czyli jesienią i zimą) będzie znacznie bledszy. Pamiętajcie, że żółty ser powstaje tylko z mleka krowiego. Nie ma takiej możliwości, żeby ser owczy lub kozi był żółty! Jeśli się z takim spotkacie, możecie mieć pewność, że był barwiony. Dlaczego? Te zwierzęta nie przyswajają bowiem w ogóle beta-karotenu z pożywienia. Rodzaje serów Sery można podzielić ze względu na technologię ich produkcji i teksturę oraz rodzaj skórki: Sery świeże Mozarella Twaróg Ricotta Feta Sery miękkie Brie Camembert Gorgonzola Bryndza Sery półtwarde Cheddar Tylżycki Gouda Sery twarde Parmezan Pecarino Romano...
