Na co stać przeciętnego, polskiego seniora? Czy wypracowana emerytura starcza na podstawowe produkty i potrzeby? Głos zabrali sami wolontariusze Stowarzyszenia Otwarte Drzwi.
Najpotrzebniejsze artykuły spożywcze to m.in. mleko, mąka, chleb i masło. Seniorów nie zawsze stać nawet na tę podstawę. Lista zakupów na cały tydzień to nie więcej niż: dwa makarony, mięso mielone, mięso wieprzowe, 2 kg ziemniaków, dwa kartony soku i dwa bochenki chleba.
Tak wyglądają potrzeby jednej z podopiecznych Stowarzyszenia Otwarte Drzwi. Na pierwszy rzut oka widać, że do zbilansowanej, zdrowej diety dla seniora, tej liście daleko. W gorszych przypadkach, a są i takie, ciepły posiłek to herbatniki popijane gorącą herbatą.
– Często są najpotrzebniejsze rzeczy typu mleko, mąka, chleb i masło. To jest przerażające, kiedy widzi się taką listę. Seniorów nie stać na podstawowe wyżywienie, co dopiero mówić o lekarstwach – opowiada Marta Kończak ze Stowarzyszenia Otwarte Drzwi.
Z pomocą do osób wykluczonych
Stowarzyszenie Otwarte Drzwi funkcjonuje już ponad dwie dekady. Zespół placówki dociera do osób wykluczonych, często osób bezdomnych, ubogich i tymczasowo bezrobotnych.
Zobacz także:
Tegoroczna pomoc przybrała formę działania #KuchniaDlaSeniora ruszyła w trakcie pierwszego lockdownu – wczesną wiosną. Druga jej odsłona właśnie się zaczyna. Akcję można wspierać klikając link.
– Liczba zgłoszeń osób potrzebujących urosła diametralnie. Środowisko seniorów w czasie epidemii koronawirusa jest bardzo potrzebujące i poszkodowane. Nasza Kuchnia Czerwony Rower przygotowuje dzienne wyżywienie, które składa się z 4 posiłków. Dostarczają je nasi wolontariusze – argumentuje Kończak.
Wolontariusze wsparcia #KuchniaDlaSeniora, z zachowaniem wszelkich środków ostrożności, uprzedzają o swojej wizycie podopiecznych i zostawiają gotowe posiłki pod ich drzwiami.
W czym mogę pomóc?
Pomoc dla seniorów to także rozmowa, obecność i uważne słuchanie potrzeb. Czasami drobna pomoc przy codziennych obowiązkach. Warto pomyśleć o swoich samotnych sąsiadach lub osobach, które mogą potrzebować naszego dobrego słowa.
– Taka osoba czasami potrzebuje również po prostu kontaktu. Wystarczy przyjść i porozmawiać. Dzięki temu starsze osoby nie zamykają się w sobie – dodaje Marta Kończak.
Stowarzyszenie działa na zasadach poczty pantoflowej. Seniorzy informują siebie wzajemnie. Uruchomiono również telefon, pod którym można uzyskać poradę związaną ze zdrowiem. Jeśli znacie podobne osoby, przekażcie im koniecznie ten numer: 800 171 800.
Źródło: NaTemat.pl