Ten wypiek jest świetną alternatywą nie tylko dla osób nietolerujących glutenu, ale również dla tych, którzy chcą spróbować czegoś nowego w kuchni. Łatwy i szybki w przygotowaniu. Ciekawy w smaku i lekko żółty w środku, a to za sprawą dodanej do niego kurkumy. Delikatny, puszysty i pięknie wyrośnięty. Koniecznie musicie spróbować.
Jak zrobić pasztet z kalafiora?
Kalafiora dodawanego do pasztetu warzywnego nie musicie wcześniej gotować. Wystarczy go rozdrobnić. Użyjcie do tego blendera. Nie przesadźcie jednak z miksowaniem. Kalafior powinien mieć grudki. Idealna byłaby konsystencja ryżu.
Możecie użyć dowolnych, ulubionych przypraw. Wykorzystajcie czosnek, zioła prowansalskie, pieprz ziołowy, lubczyk. Kalafior jest delikatny w smaku, warto więc nadać mu nieco charakteru.
Zobacz także:
Ten pasztet piecze się około 40 minut. Jeżeli nie jesteście pewni czy już jest upieczony - użyjcie długiej, drewnianej wykałaczki. Nakłujcie nią bochenek i jeżeli po wyjęciu będzie sucha, wasz wypiek jest gotowy.
Przepis na pasztet z kalafiora
Składniki:
-
1 mały kalafior
-
6 jajek
-
1 szklanka zmielonych migdałów
-
1 łyżka proszku do pieczenia
-
1 łyżeczka kurkumy
-
1 łyżeczka soli
-
1 łyżeczka suszonego oregano
-
2 łyżeczki nasion czarnuszki
Sposób przygotowania:
- Piekarnik rozgrzejcie do 170-180 stopni Celsjusza.
- Surowego kalafiora rozdrobnijcie przy pomocy blendera. Krótko zmiksujcie, tak by uzyskał konsystencję ryżu, nie papki.
- Oddzielcie białka od żółtek. Białka ubijcie na sztywną pianę. To dzięki temu zabiegowi chleb będzie puszysty jak chmurka.
- Do miski z żółtkami dodajcie mielone migdały, oliwę z oliwek, proszek do pieczenia, kurkumę, sól, oregano i czarnuszkę. Połączcie je dokładnie, ale nie blendujcie.
- Dodajcie zmiksowanego kalafiora, a na końcu ubitą pianę z białek. Delikatnie wymieszajcie.
- Podłużną foremkę wyłóżcie papierem do pieczenia lub posmarujcie oliwą. Do tak zabezpieczonej formy wlejcie przygotowana masę.
- Wstawcie do piekarnika na około 40 minut. Obserwujcie rumieniec.
- Ten wypiek doskonale smakuje zarówno na gorąco, jak i na zimno. Po wyjęciu ukrójcie kromkę i posmarujcie masłem. Pyszna, prawda?
Smacznego!
Źródło: ofeminin.pl