Nie ma jak kotlety mielone na niedzielny obiad. Pulpety, spaghetti czy pierogi z mięsem to dania, w których mięso mielone sprawdza się idealnie. Nie wszyscy jednak lubią gotowe zmielone mięso, które można kupić w sklepie.

Rozwiązaniem jest poproszenie obsługi w sklepie mięsnym o zmielenie kawałka mięsa lub robienie tego samodzielnie w domu. Dzięki temu ma się pewność co do jakości. Jednak co zrobić, gdy nie ma się maszynki do mielenia? Nic straconego – można łatwo zmielić mięso innymi sposobami.

Jak zmielić mięso bez maszynki?

Pierwszym sposobem jest użycie noża. To trik bardzo często wykorzystywany przez szefów kuchni! Rozdrobnione w ten sposób mięso nazywa się siekanym właśnie dlatego, że sieka się je bardzo mocno naostrzonym nożem.

Jest o wiele lepsze od mielonego, ponieważ zachowuje swoją strukturę i jest znacznie smaczniejsze. Tak właśnie przygotowuje się na przykład mięso na tatara.

Zobacz także:

Szef kuchni za pomocą naostrzonego noża bardzo drobno sieka mięso, absolutnie nie mieli go w maszynce. Warto spróbować innych dań z siekanym mięsem, np. kotletów z kurczaka. Pamiętajcie tylko o tym, że nóż do siekania musi być duży i bardzo dobrze naostrzony. Uwaga na palce.

Czy można mielić mięso za blenderem?

Drugi sposób, który warto wykorzystać jeśli nie macie w domu maszynki do mielenia mięsa, jest rozdrobnienie go przy użyciu blendera. Najlepiej sprawdzi się w tym przypadku blender kielichowy.

Należy mięso pokroić na mniejsze kawałki, wrzucić do blendera, wlać odrobinę wody i włączyć urządzenie. Jeśli przygotowujecie na przykład kotlety mielone, to możecie do środka wrzucić od razu cebulę, czosnek i inne przyprawy. Dzięki temu szybko uzyskacie gotową masę na kotlety.

A jakie są wasze sposoby na mielenie mięsa? Jeśli następnym razem w trakcie gotowania zabraknie wam mielonego mięsa, to dzięki podanym przez nas trikom będziecie mogli łatwo rozdrobnić mięso.