Naleśników po prostu nie da się nie kochać – są smaczne, pożywne i dziecinnie proste w przyrządzeniu. Ich niekwestionowaną zaletą jest również fakt, że potrzebne składniki zawsze macie pod ręką. W końcu należą do nich mąka, jajka oraz mleko czyli produkty uznawane za absolutną podstawę w kulinarnym świecie.

Jaki tłuszcz jest najlepszy do smażenia naleśników?

Prawdopodobnie większość z was smaży swoje naleśniki na oleju słonecznikowym lub rzepakowym. Zdarzają się również tacy, którzy używają do tego masła. Okazuje się jednak, że żadne z tych rozwiązań w rzeczywistości nie jest poprawne.

Najznamienitsi szefowie kuchni twierdzą, że najlepsze naleśniki – lekkie i aksamitne, powstają na oleju kokosowym. Produkt nie tylko odpowiada za walory estetyczne i smakowe dania, ale również ma niesamowicie pozytywny wpływ na wasze zdrowie.

Cenne wartości odżywcze oleju kokosowego

Olej kokosowy ma postać białej, twardej masy. Rozpuszcza się dopiero pod wpływem wysokiej temperatury, czyli na przykład umieszczony na patelni. 

Zobacz także:

Jego regularne spożywanie nie tylko wspomaga walkę z nadwagą i korzystnie wpływa na skórę, ale również dodaje energii, reguluje poziom cholesterolu, działa bakteriobójczo i przeciwwirusowo oraz łagodzi objawy wielu chorób, w tym choroby Alzheimera.

Przepis na naleśniki na oleju kokosowym

Będziecie potrzebować:

  • 250 gramów mąki pszennej
  • 100 ml wody gazowanej 
  • 250 ml mleka
  • 2 jajek
  • Szczypty soli i kurkumy
  • Oleju kokosowego do smażenia

Przygotowanie:

  1. W dużej misce umieśćcie wszystkie składniki – mąkę, mleko, wodę, jajka, kurkumę oraz sól, pamiętając, by te które są sypkie przesiać wcześniej przez sitko (dzięki temu naleśniki będą bardziej puszyste).
  2. Całość połączcie przy pomocy miksera lub rózgi kuchennej (zdecydowanie bardziej pracochłonny i czasochłonny sposób) w gładką, jednolitą masę i odstawcie na ok. 10 minut, tak by ciasto miało szansę odpocząć.
  3. Po upływie tego czasu na dużej patelni rozgrzejcie troszeczkę oleju kokosowego, a następnie umieszczajcie na niej swoją masę naleśnikową. Placki smażcie na średnim ogniu, z obu stron, aż do uzyskania ładnego, złotego koloru.

Smacznego!